Portal za 66 mln z opóźnieniami?

Sylwia Jurgiel | Utworzono: 2014-03-04 08:17 | Zmodyfikowano: 2014-05-01 00:12
Portal za 66 mln z opóźnieniami? - fot. archiwum prw.pl
fot. archiwum prw.pl

Wykonawca zwrócił się właśnie do zarządu województwa o przesunięcie terminu oddania kolejnych etapów prac. Wicemarszałek Jerzy Michalak mówi Radiu Wrocław, że nie będzie na to zgody.

Trudne rozmowy trwają. Wykonawca miał rozliczyć się z 2 i 3 etapu prac nad portalem e-Dolny Śląsk w kwietniu i czerwcu.

Z pisma, które trafiło do Urzędu Miejskiego wynika, że firma proponuje by stało się to w sierpniu i wrześniu. Wicemarszałek Jerzy Michalak przyznaje, że nie rozumie argumentacji.

Chodziło o zebranie danych o regionie - takiej bazy o Dolnym Śląsku. Wykonawca sprawy komentować nie chce, dlatego nie wiadomo czy wniosek o przesunięcie terminów zostanie uzupełniony i znajdzie się tam wytłumaczenie dla opóźnień.

Sprawa portalu za 66 mln zł budzi kontrowersje. Nawet specjaliści w branży mówią, że kwota przeznaczona na ten projekt jest ogromna.

Opozycja również krytykuje inwestycję. Portal w całej krasie ma być gotowy w 2015 roku.

Komentuje Marek Waligóra:

Ten projekt wywołał w regionie burzę. Wtedy, kiedy jeszcze Stowarzyszenie Obywatelski Dolny Śląsk było w opozycji w samorządzie województwa, powołało specjalną stronę internetową, poświęconą tej platformie internetowej.  Pod adresem "66milionow.pl" czytamy m.in.: "Ta strona jest wyrazem naszego sprzeciwu wobec marnowania publicznych pieniędzy".

Jednocześnie senator ODŚ Jarosław Obremski, powołując się na opinie specjalistów z tej branży zawiadomił NIK, że koszt powstanie portalu jest za duży. Ówczesny wrocławski radny ODŚ Jerzy Michalak mówił wtedy, że portal jest dla nikogo i nie sprawdzi się. Tłumaczył, że za te pieniądze mogłaby powstać obwodnica jednego z miast na Dolnym Śląsku albo przez 125 lat dać utrzymanie wszystkim utrzymankom wrocławskich domów dziecka. Podobnie sprawę komentowali internauci:

Teraz jednak Jerzy Michalak już jako wicemarszałek województwa swoim nazwiskiem firmuje powstanie portalu za 66 mln zł. I punkt widzenia zależy od punktu siedzenie, bo o wstrzymaniu prac czy marnotrawieniu publicznych pieniędzy nie ma już mowy; jest natomiast o karach m.in. za niedotrzymanie terminów realizacji całego projektu.


Komentarze (1)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~Pan student2014-03-04 09:02:57 z adresu IP: (82.143.xxx.xxx)
TyPOwy folwark dupkiewicza.