Świdnica: Restauratorzy pozbywają się "jednorękich bandytów"

| Utworzono: 2009-12-09 13:25 | Zmodyfikowano: 2014-05-01 00:12

Choć sprawę przesądziła ustawa hazardowa, automaty mogą stać w lokalach gastronomicznych jeszcze wiele miesięcy. Ryzykując kary, umowy z dostawcami "jednorękich bandytów" chcą natychmiast zrywać świdniccy właściciele lokali gastronomicznych.

Teresa Marciniszyn, szefowa jednej z restauracji, wcześniej angażowała się w walkę w obronie automatów. Teraz zmieniła zdanie.

Miasto deklaruje przywrócenie ulg, jednocześnie zapowiada, że miejsca, z których nie znikną automaty zostaną objęte miejskim monitoringiem i fala kontroli.

Władze Świdnicy wytoczyły hazardowi lokalną wojnę jeszcze przed decyzjami rządu i sejmu. Powodem była dramatyczna statystyka - w październiku w 60-tysięcznej Świdnicy działało 115 punktów z automatami. Właściciele stracili ulgi i dostali najwyższe stawki podatku od nieruchomości.


Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.