Wrocław: Makabryczne zabójstwo

Dominik Panek | Utworzono: 2009-12-01 08:59 | Zmodyfikowano: 2014-05-01 00:12

Po 22.00 65-latek spacerował ze swoim psem. Nagle przechodzący obok mężczyzna zaatakował go nożem - zadał kilkadziesiąc ciosów i uciekł. Motywy brodni nie są znane - mężczyzna był najprawdopodobnie przypadkową ofiarą.

Policja podejrzewała, że zabójca może jechać w kierunku dworca PKP. Natychmiast powiadomiono MPK i radiotaksi z prośbą o przekazywanie informacji o podejrzanym mężczyźnie. Jeden z kierowców autobusu miejskiego poinformował, że wiózł zakrwawionego człowieka w kierunku dworca. I właśnie na stacji- na jednym z peronów - zatrzymano podejrzanego o zabójstwo 34-letniego Dawida K., mieszkającego na stałe w Hanoverze.

Reklama