Surrealistyczne bluźnierstwa Bunuela

| Utworzono: 2014-05-08 15:34 | Zmodyfikowano: 2014-05-08 15:35

Międzyszkolny Dyskusyjny Klub Filmowy (ul. Kołłątaja 20, Wrocław) pokaże kilka filmów, w których w szczególny sposób pojawił się wątek religijny, przeważnie w bluźnierczy sposób. Wszystkie te filmy wzbudziły szereg kontrowersji i skandali.

9 maja 2014, godz. 18:30
Pies andaluzyjski, Francja 1929
Reżyseria: Luis Bunuel
Scenariusz: Luis Bunuel, Salvador Dali
Obsada: Pierre Batchef, Simonne Mareuil

Sztandarowe dzieło ruchu surrealistycznego lat 20., owoc współpracy Luisa Bunuela z Salvadorem Dali. Jako film nie ma ani fabuły ani chronologii, jest raczej próbą przeniesienia na ekran popularnej wówczas koncepcji Freuda o „wolnym strumieniu świadomości”. Co zostaje z obrazu to poszczególne sceny, „wytwory psyche” jak nazywał je Dali, czyli ręka z obłażącymi ją mrówkami czy skalpel przecinający gałkę oczną. W scenie tej tak naprawdę widzimy dłoń Bunuela i martwe cielę, ale została tak oświetlona, że wydaje nam się, iż twarz jest ludzka. Manipulacja obrazami wiąże się z fascynacją obu artystów dziełami Vermeera, opowiadaniami Lorki i Jiméneza. A przede wszystkim psychoanalizą, która – jak mówił hiszpański reżyser „może być jedynym kluczem do analizy zaszytych w filmie symboli”. Oboje występujących w filmie aktorów popełniło samobójstwo. Batcheff przedawkował veronal w paryskim hotelu a Mareuil dokonała samospalenia na placu Périgueux w Dordogne.
Złoty wiek, Francja 1930
Reżyseria: Luis Bunuel
Scenariusz: Luis Bunuel, Salvador Dali

"Złoty wiek" to wspólne surrealistyczne dzieło Bunuela i Salvadora Dali. Opowiada o kobiecie i mężczyźnie, którzy są w sobie bardzo zakochani. Ich plany skonsumowania miłości zostają jednak udaremnione przez rodzinę, kościół i burżuazyjne społeczeństwo.
Film wzbudził szereg kontrowersji. Po premierze "Złotego wieku" Charles de Noailles, który był producentem tego dzieła, został postawiony przed widmem ekskomuniki przez papieża. Po cięciach cenzorskich, które szczególnie dotyczyły scen z udziałem księży, sam film został oficjalnie zakazany. W czasie seansów paryskich w 1930 roku doszło do szeregu zamieszek i agresywnych ataków ze strony prawicy. Zdemolowana została m.in. wystawa surrealistów, która towarzyszyła projekcjom.

16 maja 2014, godz. 18:30
Viridiana, Hiszpania-Meksyk 1961
Reżyseria: Luis Bunuel
Scenariusz: Luis Bunuel, Julio Alejandro de Castro
Obsada: Victoria Zinny, Luis Heredia, Joaquín Roa, Reiko Dan, Lola Gaos, Silvia Pinal, Francisco Rabal, Jose Calvo, Margarita Lozano, José Manuel Martín


Nagrodzona Złotą Palmą 1961 historia młodej zakonnicy Viridiany, której wizyta u wuja Don Jaime inicjuje ciąg niefortunnych zdarzeń. Oszukana, napastowana odrzuca zakonny welon i oddaje się doczesnym przyjemnościom. Mimo, że frankistowski rząd przywrócił reżysera do łask przez 16 lat film pozostawał na indeksie. Nie pomagał w tym fakt, że słynna scena z przekształceniem ostatniej wieczerzy w pijacką orgię zwróciła również uwagę Watykanu. Dziennik „L'Osservatore Romano” nazwał dzieło hiszpańskiego twórcy „bluźnierczym”, w Hiszpanii zaś premiera odbyła się dopiero po śmierci Franco. Bunuel miał wówczas 77 lat. „Nie jestem bluźniercą – miał powiedzieć po premierze – ale papież Jan XXIII jest lepszym sędzią w tych sprawach niż ja”.

23 maja 2014, godz. 18:30
Anioł zagłady, Meksyk 1962
Reżyseria: Luis Bunuel
Scenariusz: Luis Bunuel
Obsada: Silvia Pinal, Claudio Brook, Enrique Garcia Álvarez, Enrique Rambal, José Baviera, Augusto Benedico, Antonio Bravo, Jacqueline Andere,

Druga po Viridianie produkcja wygnanego z Hiszpanii Bunuela w ramach triumwiratu Bunuel/Alatriste/Pinal miała początkowo nazywać się Wygnańcy z ulicy Providence. Hiszpański reżyser użył jednak tytułu niedokończonej sztuki swojego przyjaciela José Bergamína i tak Outcasts from Providence Street stały się Aniołem zagłady. Bergamin, również wygnany przez frankistów z Hiszpanii oparł sztukę na idei specyficznego przyjęcia, którego goście nie mogą opuścić z nie do końca wyjaśnionych przyczyn. Jak na surrealistę przystało Bunuel włączył w fabułę demony przywoływane przez obecnego w pomieszczeniu okultystę, owce i niedźwiedzia, które wdarłwszy się do pokoju zostają pożarte, morfinę, śmierć i samobójstwo. Kiedy wszystkim udaje się wyzwolić z motającego ich zaklęcia, Bunuel wiąże bohaterów jeszcze raz, tym razem w kościele. Koncepcja przyjęcia, którego nie można opuścić była głównym powodem zakazu dystrybucji filmu w sowieckiej Rosji.

30 maja 2014, godz. 18:30
Szymon pustelnik, Meksyk 1965
Reżyseria: Luis Bunuel
Scenariusz: Luis Bunuel, Julio Alejandro
Obsada: Claudio Brook, Enrique Álvarez Félix, Hortensia Santovena, Francisco Reiguera, Luis Aceves Castaneda, Enrique García Álvarez, Antonio Bravo, Enrique del Castillo, Eduardo MacGregor, Silvia Pinal

Trzecia po Viridianie i Aniele Zagłady część trylogii religijnej Bunuela oparta jest o historię Szymona Słupnika, zwanego też Stylitą od greckiego słowa stylos. Najsławniejszy z 3 znanych hagiografii mnichów-stylitów spędził na platformie wielkości 2 metrów kwadratowych ponad 39 lat. Zmarł we wrześniu 459 r. i został pochowany z niezwykłą atencją przez patriarchę Antiochii, sześciu biskupów, gubernator cesarski i niezliczoną liczbie wiernych. Pod słup Szymona hiszpański reżyser przyprowadza korowód barwnych postaci: karła-pastuszka z matką, przystojnego i próżnego księdza, kalekę bez rąk i trzykrotnie szatana w różnych postaciach. Kuszącą jest między aktorka Silvia Pinal występująca obok Claudio Brooka we wszystkich częściach tryptyku. Film otrzymał nagrodę jury na festiwalu w Wenecji w 1965 r.

Reklama

Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.