Krematorium nie powstanie

Michał Wyszowski | Utworzono: 2014-05-12 12:08 | Zmodyfikowano: 2014-05-13 09:13
Krematorium nie powstanie - fot. Piotrus/Wikipedia
fot. Piotrus/Wikipedia

Krematorium miało powstać kilkanaście metrów od domów mieszkalnych. Starosta wałbrzyski nie  wydał pozwolenia na budowę spalarni tuż pod oknami bloków mieszkalnych.  Inwestor po raz trzeci nie dotrzymał terminu złożenia niezbędnych dokumentów.  W urzędzie uznali, że czwartego terminu już nie będzie.  Przeciwko inwestycji od  lat protestują mieszkańcy.  Ale nie tylko, bo przeciwne były również władze gminy.

ZOBACZ TEŻ: Boguszów: "Nie" dla krematorium (POSŁUCHAJ)

Rzecznik starostwa Mateusz Mykytyszyn mówi, że firma, która chce je postawić, miała bardzo duże problemy ze skompletowaniem dokumentacji:



Firma o budowę krematorium zabiega od prawie ośmiu lat. Inwestor odwołuje się od każdej negatywnej decyzji.  Sprawą zajmował się nawet  Wojewódzki Sąd Administracyjny. W Boguszowie na razie temat zamknięto.  Jednak jak nieoficjalnie ustaliliśmy jest już kolejny wniosek o budowę krematorium, tym razem w gminie Mieroszów.

Protesty w Boguszowie to tylko jeden z przykładów. Podobnym inwestycjom sprzeciwiali się też wrocławianie i mieszkańcy Jeleniej Góry. Mówiliśmy o tym w listopadzie ubiegłego roku.

We Wrocławiu kontrowersje wywołał budynek wielofunkcyjny z domem pogrzebowym i krematorium przy ul. Kwiatkowskiego.

Zakład pogrzebowy i spopielarnię buduje firma Gloria. Jej szef jest w tym tygodniu poza miastem, ale udało nam się porozmawiać z nim przez telefon:

"Będzie to wielofunkcyjny dom pogrzebowy z funkcją krematorium również. Pozwolenia na budowę wydane z urzędu miasta. Budowa jest jak najbardziej legalna, niczego tutaj nie ukrywaliśmy" - powiedział wtedy Radiu Wrocław szef zakładu pogrzebowego, który zaplanował inwestycję.

Tymczasem mieszkańcy Kleciny i Oporowa byli jednak oburzeni:

Po zmianie przepisów w 2010 roku budując taki obiekt nie potrzebne są żadne konsultacje, zwłaszcza z mieszkańcami. O przepisach mówiła nam Julia Wach z magistratu:



Inwestor zapewniał, że zakład pogrzebowy i krematorium będą całkowicie bezpieczne. W sprawie interwencję zapowiedzieli miejscy radni Mirosława Stachowiak-Różecka i Sebastian Lorenc:



Posłuchaj całej relacji Radia Wrocław z listopada 2013 roku:

Podobny problem powstał w Jeleniej Górze. Mieszkańcy osiedla Czarne również protestowali przeciw budowie krematorium. Ma ono powstać na skraju osiedla, przy ulicy Strumykowej. Firma pogrzebowa Sims uzyskała pozwolenie na budowę. Mieszkańcy zapowiadali jednak, że inwestycję zablokują. Przesłali do urzędu miasta petycję podpisaną przez kilkaset osób:

Reklama

Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.