Nie o taką drogę walczyliśmy - mówią mieszkańcy Kamienia

| Utworzono: 2014-05-29 09:23 | Zmodyfikowano: 2014-05-29 10:45
Nie o taką drogę walczyliśmy - mówią mieszkańcy Kamienia -

Taka sytuacja to nawet w polskich realiach rzadkość - za kilka dni gmina Długołęka otworzy nową drogę we wsi Kamień. To efekt dekady walk i starań, żeby ciężki sprzęt, który wozi odpady z wrocławskiej elektrociepłowni, nie przejeżdżał przez środek wioski.

Dojazd do producentów betonu będzie możliwy z dala od zabudowań, jednak hurraoptymizm szybko zamienił się w kolejną batalię. W czasie ostatniej sesji rady gminy przyjęto studium zagospodarowania przestrzennego. Rajcowie przeznaczyli prawie 20 hektarów wokół nowe drogi na specjalną strefę aktywności gospodarczej.

- Nie możemy się pogodzić z tym, że najpierw budują nam drogę, by nas odciążyć, a chwilę potem "funduje" 150 proc. przemysłu - argumentuje Ewa Skrzyniarz z Towarzystwa Miłośników Kamienia i gm. Długołęka.

Może byłaby zgoda w Kamieniu na nowe inwestycje, gdyby nie zapis o przemyśle uciążliwym, który będzie można tam prowadzić. Tadeusz Luty, pełnomocnik wójta gminy Długołęka ds. ekologii studzi emocje: - To nie oznacza, że zaraz powstaną tam fabryki.

Dopiero plany miejscowe pokażą, co na terenie może zostać wybudowane.  Mieszkańcy jednak wiedzą swoje i sześciusetosobowa wioska podzieliła się na dwa fronty. Jedni nie mają nic przeciwko, inni narzekają, że nie po to przeprowadzili się na wieś, by żyć jak w mieście.

Teresa Domżalska, sołtys wsi Kamień, widzi więcej pozytywów niż negatywów płynących z nowego studium zagospodarowania i poparła zmiany. Bo z jednej strony gmina obiecuje wstrzemięźliwość w podpisywaniu umów z hałaśliwymi, śmierdzącymi i śmiecącymi inwestorami, z drugiej nic tak nie poprawia kondycji samorządu, jak pieniądze z biznesu - tłumaczy sołtys.

- Chcemy mieć piękne drogi, kanalizację, mi się marzy świetlica. A przecież to wszystko kosztuje - mówi Domżalska.

Urbaniści trzykrotnie zmniejszyli zaplanowany pod przemysł obszar i rozrysowali szerokie strefy buforowe, które mają oddzielić wioskę od ewentualnych niedogodności. 

Sęk w tym że plany to jedno, a rzeczywistość to drugie - nie ma takich przepisów, które mogą zmusić właścicieli gruntów, które miasto zaplanowało np. jako strefę buforową leśną, do posadzenia drzew.

-I nikt tego nie robi, bo to się nie opłaca. Gmina wie, że strefy buforowe są tylko iluzją, a mimo to mówi nam, że nas zabezpieczą - denerwuje się Ewa Skrzyniarz.

- Kamień graniczy z Bielawą, Bykowem, Długołęką - radnym, sołtysom i mieszkańcom będzie zależeć na tym, żeby było bezpiecznie i dobrze - oponuje sołtys, ale członkowie stowarzyszenia nie zamierzają odpuszczać - już planują zaskarżenie decyzji radnych do wojewody.


Komentarze (11)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~kkk2014-05-30 19:09:50 z adresu IP: (178.37.xxx.xxx)
Przykre, że mimo sprzeciwu tylu mieszkańców, radni i tak zrobią jak zechcą.
~to żart2014-05-30 12:25:00 z adresu IP: (83.10.xxx.xxx)
Drogi Panie Wojtku, chodziło mi raczej o to, że wiele firm, które powstały na terenie gminy Kobierzyce, powstały na czarnoziemie. Liczy się potencjał danego miejsca. Skoro w Kamieniu działają już firmy przemysłowe, skoro powstała droga, to czy rozsądna polityka samorządowa ma planować powstanie ośrodka przemysłowego, w szczerym polu i wydatkować kolejne pieniądze? Wtedy okrzykniemy gminę za nierozsądne wydatkowanie NASZYCH pieniędzy, będziemy szukać kto kradnie pieniądze i wyliczać co za te pieniądze można było zrobić. Ja wiem, że przemysł to zło, ale zło konieczne.
~wojtek2014-05-30 10:00:48 z adresu IP: (83.29.xxx.xxx)
Jeżeli pan (to żart)porównuje tereny KAMIENIA do KOBIERZYC jest zwyklym klakierem władzy lokalnej, tereny przemysłowe KOBIERZYC ,o tych mogę napisać bo je znam znajdują się w sąsiedztwie autostrady zdala o terenow zamieszkałych , w Kamieniu strefę przemysłu uciążliwego tworzy się 700m od zabudowań tereny produkcyjne jak pan twierdzi od lat (SKLADOWISKO ODPADÓW PALENISKOWYCH E .C. WROCŁAW-VKN WROCLAW -EKO TRAKT WROCLAW RENEVIS WROCŁAW) jak pan nie wie to dzialają na terenie KAMIENIA od 30 lat ich rozwój spowodował o potrzebie budowy drogi gdyż ich rozwoj spowodował że tory kolejowe stały sie bezużyteczne, transport do zakładu odbywa sie samochodami cięzarowymi
~Anonim 2014-05-30 09:35:35 z adresu IP: (176.120.xxx.xxx)
Na obecną chwilę w Kamieniu znajduje się kilka innych fabryk, przedsiębiorstw itp., które nie sprawiają większego problemu mieszkańcom, ponieważ są usytuowane w strategicznym miejscu - oddalano o kilkaset metrów od strefy mieszkalnej. Nowa droga również powstała z dala od domów zamieszkiwanych przez ludzi, dlatego powstanie wokół niej nowych przedsiębiorstw przyniesie nowe korzyści zarówno dla gminy, jak i małej wsi Kamień. Nie zmienia to faktu, że powstanie bądź negocjacje oddania terenów pod użytek firm powinno zostać skonsultowana z sołtysem wsi Kamień, a ten z kolei powinien odbyć naradę z mieszkańcami.
~to żart2014-05-30 08:58:47 z adresu IP: (83.10.xxx.xxx)
Od wielu lat na terenie Kamienia działają firmy produkcyjne więc można było spodziewać się, że to właśnie w Kamieniu będzie tworzona strefa przemysłowa. Jeśli ktoś się sprowadził do Kamienia marząc o skansenie to chyba delikatnie nie ujmując nie myślał. Zapraszam np do Skałki ;) Nie rozumiem dlaczego niektórzy nie podtrawią spojrzeć na gminę Kobierzyce czy Polkowice jako na wzór. To jest aż śmieszne żeby nie powiedzieć żałosne. Polak to chciałby wszystko- blisko pracę, świetną infrastrukturę- kanalizację, autobus co 10 min, drogi, świetlice, oświatę pod nosem i ośrodek zdrowia i jednocześnie żyć w lesie z dala od zgiełku Pani Wójt świetna robota i tyle w temacie.
~krz2014-05-29 23:25:33 z adresu IP: (78.8.xxx.xxx)
Nie lepiej byłoby doprowadzić do tych zakładów linii kolejowych, którymi transportowane bylyby towary i surowce? Kolej jest na pewno o wiele mniej uciążliwa niż sznury tirów mknące przez obszaty zabudowane i nie wyobrażam sobie, by jakikolwiek cięższy przemysl był nieoparty na kolei. Nawet zwykła sortownia śmieci pod miastem generuje duży ruch śmieciarek, który może nieźle uprzykszyć życie mieszkańcom.
~wojtek2014-05-29 22:57:20 z adresu IP: (83.29.xxx.xxx)
Do wypowiedzi pani sołtys marzy jej się świetlica GMINA właśnie rozpoczeła prace związane z budową świetlic w Godzieszowej,Stępiniu,prosze sprawdzić czy stworzono tam tyle przemysłu uciążliwego co w Kamieniu
~wojtek2014-05-29 22:44:30 z adresu IP: (83.29.xxx.xxx)
Droga nie dzieli mieszkańców,podzieliła pani WÓJT,oraz pani SOŁTYS Z RADĄ SOŁECKĄ,przy tworzeniu studium za ICH przyzwoleniem likwiduje się strefę tzw buforową,to znaczy po 10 latach z przeznaczenia terenu pod zalesienie na tereny przemyslowe,zaznaczyć muszę o te tereny mieszkańcy ,także protestowali 10 lat temu i RADA GMINY pozytywnie rozpatrzyła petycję mieszkańców KAMIENIA ,jaką mieszkańcy mają gwarancje że za parę lat strefa buforowa wyparuje ,kto m da mieszkańcom gwarancje że to nie nastąpi ,pani sołtys?,rada sołecka?,a może władze Gminy?, na dzień dzisiejszy tylko postawa mieszkańców i ich determinacja może nam zagwarantować ,
~obserwator22014-05-29 21:16:50 z adresu IP: (37.31.xxx.xxx)
A moze rozwiazaniem jest budownictwo mieszkaniowe z strefa uslugowa ...wtedy mieszkancy i wlasciciele spornych gruntow byliby zadowoleni...
~Obserwator2014-05-29 12:21:16 z adresu IP: (83.26.xxx.xxx)
Wystarczy dowiedzieć się ile kosztują gruntu rolne, a ile grunty pod AG2 i sprawa stanie się dość jasna, dlaczego wielu ludziom podoba się, zmiana uwarunkowań(oni wcale nie mają tam działek).
~ktos z Kamienia2014-08-28 23:27:52 z adresu IP: (79.184.xxx.xxx)
Ciekawe, że czytając te komentarze tak mi się wydaje, że "to żart" jest dziwnym trafem Sołtysem naszej wsi (popierającą Panią wójt w jej działaniach zmierzających do sprowadzenia przemysłu ciężkiego w odległości 700 m od zabudowań wsi - ale "kupy" w salonie chyba nie chce sobie zafundować - a to prawie to samo...), a "wojtek" ? - pora się zastanowić, po której stronie sporu się jest... "Anonim" też mi wygląda na kogoś z sołectwa... Oczywiście zastrzegam, ze są to tylko moje osobiste domysły i oczywiście mogę się mylić ;-)