Ostatnia prosta w walce o wrocławski Fagor

Przemek Gałecki | Utworzono: 2014-06-11 12:46 | Zmodyfikowano: 2014-06-11 12:47
Ostatnia prosta w walce o wrocławski Fagor - Zdjęcia: Fagor Mastercook
Zdjęcia: Fagor Mastercook

Bosch gwarantuje, że zatrudni mniej niż 300 pracowników. Teraz - po serii zwolnień - w Fagorze jest ich 900. Niemiecki inwestor deklaruje również inwestycję w fabrykę - te mają sięgnąć 200 mln złotych.

Zarząd wałbrzyskiej strefy najprawdopodobniej w czwartek wyda pozwolenie na działalność Boscha, ale wiadomo także o dwóch innych inwestorach, którzy obiecują utrzymanie wszystkich miejsc pracy. Jak będzie, okaże się za kilka tygodni - zakład zostanie wystawiony do publicznej sprzedaży najprawdopodobniej do piątku. Takie zarządzenie wyda wrocławski sąd ds. upadłościowych. Syndyk właśnie ustala regulamin sprzedaży i cenę minimalną. Fabryka została wyceniona na 300 mln złotych.

Janusz Piechociński, minister gospodarki w rozmowie z radiem podtrzymuje deklaracje o dofinansowaniu nowego inwestora, który zdecyduje się przejąć zakład, ale nie chce mówić o konkretnych kwotach:

Graczem są także związkowcy, którzy rozważają możliwość przejęcia pracowniczego firmy. - Rozpoczął się wyścig, my nie mamy faworyta, ale obiecujemy dofinansować najlepszą ofertę - obiecuje Janusz Piechociński:

W lutym wrocławski sąd orzekł o upadłości wtórnej wrocławskiego Fagor Mastercook. Długi zakładu przekraczają już 600 mln złotych.

Zakład zaczyna powoli realizować zamówienie warte 100 mln złotych - w przyszłym tygodniu rozpocznie się produkcja pralek na rynek francuski. Przez ostanie pół roku pracownicy byli na przymusowych urlopach, a od lutego zakład jest w stanie upadłości.

 


Komentarze (3)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~Ernest2014-06-23 19:03:49 z adresu IP: (79.184.xxx.xxx)
Jeżeli z BSH chce uciec Siemens(50% akcji warte 5 miliardów euro) to świadczy o dużych wewnętrznych kosztach.W tych warunkach do Jont venture Bosch wejdzie gracz z nadmiarem (petro?)dolarów (zmniejszenie rezerw walutowych)i z chłonnym rynkiem zbytu oraz montowniami ((Amazon)i magazynem?) pod nosem klienta.Problemem jest wielkość inwestorów i ich wpływ na rynek bo jest znaczny a FagorMastercook to Kopciuszek(montuje agd aż się kurzy) z szlachetnym rodowodem(Wrozamet).Zaproszenie na bal pierwszoligowych graczy agd jest też dla Mastercook lecz siostry konkurentki(jak trż wierzyciele) liczą z niecierpliwością na ostateczny przetargowy striptiz.Chyba że pojawi się w ostatniej chwili książe z pantofelkiem gwarancji kapitałowej.
~Tomek2014-06-12 07:47:40 z adresu IP: (80.55.xxx.xxx)
Bosch to świetna firma ich lodówki i pralki są chyba z tytanu bo nie rdzewieją po kilku latach jak np te marki indesit. Moje zeżarła korozja w ciągu trzech lat i to dwa różne modele. Zmarnowane pieniądze.
~TAURUS2014-06-11 17:07:45 z adresu IP: (213.195.xxx.xxx)
Ręce opadają. Nic z tego nie wyjdzie. Bosch jest za dużym graczem żeby kupować bankruta. Jednak najlepsi są tzw. związkowcy. Oni mogą tylko stracić a nic nie ugrać dla siebie. Więc zakład czeka tylko powolna smierć. Tak jak wczwśniej pisałem zadowolona jest tylko syndyk.