Martwe ptaki na strychu wrocławskiej kamienicy

Dorota Kuźnik | Utworzono: 2014-08-22 11:10 | Zmodyfikowano: 2014-08-22 11:10
Martwe ptaki na strychu wrocławskiej kamienicy -

- Firma sprzątająca nie wywiązała się ze swoich obowiązków - mówi Halina Faściszewska ze spółki Prywatny Zarząd Mieszkań, z Wrocławia. Dodaje, że zaraz po otrzymaniu zgłoszenia, firma została wysłana na natychmiastowe sprzątanie, które już się rozpoczęło:

Dr Tomasz Piasecki, lekarz weterynarii i specjalista chorób ptaków mówi, że martwe gołębie mogą roznosić mnóstwo groźnych chorób: - Te ptaki rozkładają się. Wiadomo, że wtedy i pluskwy mogą się pojawić, i obrzeżek może ukąsić człowieka. Dochodzi do wstrząsu nawet anafilaktycznego. Rozwijają się tez grzyby.

Sprzątanie w kamienicy przy Wrocławczyka rozpoczęło się po interwencji Radia Wrocław, ale dbanie o porządek w częściach wspólnych jest obowiązkiem zarządców we wszystkich wspólnotach.

dr Tomasz Piasecki
dr Tomasz Piasecki
lekarz weterynarii
Martwe gołębie to siedlisko wielu chorób, groźnych dla życia i zdrowia ludzi mieszkających w takiej kamienicy. Nieumiejętne wysiedlanie żywych i usuwanie martwych ptaków może mieć spore konsekwencje. Nawet po sprzątaniu, w sąsiadujących ze strychem mieszkaniach mogą pojawić się pluskwy i inne owady pasożytujące na gołębiach. Odcięte od pokarmu zaczynają szukać go w okolicy, przez co schodzą do lokali mieszkalnych. Dodatkowo, na gołębich odchodach rozwijają się groźne grzyby, które mogą powodować takie choroby jak zapalenie mózgu i opon mózgowych.

Reklama

Komentarze (3)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~Lokator pobliski2014-08-23 16:29:11 z adresu IP: (83.4.xxx.xxx)
BOK nr 4 opryskliwy,zachowują się jakby byli bezpośrednimi urzędnikami pana Dutkiewicza,tam ciężko coś załatwić.
~jester2014-08-23 06:39:58 z adresu IP: (46.76.xxx.xxx)
skąd tam się wzięły i to na strychu zapewne wiadomo czy ktoś im pomógł zejść z tego padołu
~D. 2014-08-24 05:26:41 z adresu IP: (95.160.xxx.xxx)
Wykluwają się tam, ale dorosłe nie dbają już o to, żeby pokazać im jak wylecieć. Rozwijają się żywiąc owadami, które wpadają przez okno i wodą z przeciekającego dachu. Kiedy zaczyna być susza umierają z pragnienia...