"Propozycje NFZ są nie do przyjęcia"

Elżbieta Osowicz | Utworzono: 2009-10-01 10:02 | Zmodyfikowano: 2014-05-01 00:12

Wszyscy ich szefowie mówią jednym głosem: "Propozycje NFZ są nie do przyjęcia". Fundusz zaproponował obcięcie wysokości kontraktu o średnio 30 procent. - To oznaczałoby dla nas finansową zapaść- tłumaczy szef konsorcjum, na co dzień dyrektor szpitala w Miliczu Maciej Piorunek.

Już teraz z powodu wyczerpanych limitów szpitale ograniczają przyjęcia do stanów nagłych. Rozmowy z urzędnikami Funduszu utknęły w martwym punkcie. Spotkania w ministerstwie zdrowia i centrali NFZ w Warszawie też nie przyniosły żadnych efektów. Na negocjacje medyków z urzędnikami jest jeszcze miesiąc.

Reklama