Koszykarki Ślęzy Wrocław podejmą drużynę z Gorzowa

Po pewnej wygranej z Pszczółką w Lublinie, Ślęzę czeka niełatwe zadanie. Do Wrocławia przyjedzie silny zespół prowadzony przez Dariusza Maciejewskiego. Drużyna z Gorzowa Wielkopolskiego z 11 punktami zajmuje 5. miejsce. Dwa dotychczasowe spotkania na wyjeździe KSSSE przegrał – z Energą Toruń 58:82 oraz z CCC Polkowice 67:69. W ostatniej kolejce gorzowianki podejmowały Wisłę Can-Pack Kraków i nieznacznie przegrały 66:71.

Ślęza Wrocław natomiast wygrała w Lublinie z tamtejszą Pszczółką 73:54, co po wcześniejszej porażce z Basketem ROW Rybnik czy Widzewem Łódź zdecydowanie poprawiło nastroje w szeregach koszykarek z Dolnego Śląska. Świadczą o tym słowa skrzydłowej Ślęzy, Moniki Jasnowskiej: „Zapłaciłyśmy frycowe i to srogo, bo powinniśmy być wyżej w tabeli niż jesteśmy. Mam nadzieję, że teraz nie przydarzy nam się nic takiego. Atmosfera w zespole jest bardzo dobra. Możemy na siebie liczyć. Teraz interesuje nas wygrana i to jest nasz wspólny cel”.

Co można poprawić w grze wrocławianek? „Jest kilka rzeczy, które musimy poprawić, ale wraz z trenerem pracujemy już nad tym i mam nadzieję, że w następnym meczu zagramy znacznie lepiej” – dodaje Jasnowska.

Mecz we Wrocławiu zapowiada się ciekawie również dlatego, że na parkiecie zobaczymy trzy najlepsze strzelczynie w lidze. Zdecydowaną liderką tego zestawienia jest Jhasmin Player (śr. 24,6 punktów/mecz). Dalej w tej statystyce plasują się amerykanki z Gorzowa: Alyssia Brewer (śr. 19,9 p./mecz) oraz Sharnee Zoll (śr. 19,6 p./mecz).

Początek spotkania w niedzielę o 19:00 w hali sportowej Uniwersytetu Przyrodniczego, przy ul. Chełmońskiego 43. Wstęp wolny.