Tragedia w prywatnym żłobku. Nie żyje niemowlę

| Utworzono: 2015-01-21 14:33 | Zmodyfikowano: 2015-01-21 14:38
Tragedia w prywatnym żłobku. Nie żyje niemowlę - fot. Wikimedia Commons
fot. Wikimedia Commons

9 miesięczne dziecko zmarło w jednym z wrocławskich prywatnych żłobków na Partynicach. Chłopcem opiekowała się doświadczona opiekunka, która nie miała jednak podpisanej umowy z rodzicami dziecka. Gdy ci po południu przyszli po synka, ten już nie żył. - Na miejsce zostało wezwane pogotowie, ale reanimacja nic nie dała. Śledztwo prowadzone jest w kierunku ewentualnego błędu medycznego popełnionego przez członków karetki pogotowia. W toku postępowania zostania wyjaśniona także kwestia ewentualnej odpowiedzialności opiekunki - mówi prokurator Jolanta Kosztubajda-Michniewicz:

Według naszych informacji rodzice uważają, że do ich dziecka przyjechała karetka nieprzystosowana do reanimacji niemowląt, a sama próba ratowania chłopca przebiegała nieudolnie. Patolodzy przeprowadzili już sekcję, ale przyczyna zgonu dalej nie jest znana, więc prokuratura zleciła dodatkowe badania.

 


Komentarze (9)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~Hubal2015-02-01 09:39:30 z adresu IP: (78.8.xxx.xxx)
Widocznie ich Bóg tak chciał - tylko dlaczego akurat to dziecko i w ten sposób? "Załóżmy, że Bóg istnieje. Stworzył nas i zaprojektował nam śmierć. To, jak można oczekiwać od swojego oprawcy, by był wybawcą?". (prof. Zbigniew Mikołejko)
~Kasia2015-01-29 12:46:30 z adresu IP: (156.17.xxx.xxx)
To mógł być bezdech niemowlęcy , nie ma na to rady, współczuję rodzicom z całego serca
~emigrantka 2015-01-23 09:20:02 z adresu IP: (79.197.xxx.xxx)
Jest to przykre , bardzo przykre dla rodzicow........ale jak ~opiekunka innego zlobka" pisze "Polacy sa mistrzami w wydawaniu przedwczesnych osadow".Poczekakajcie na wydanie przyczyne zgonu.Jest cos takiego jak ; Śmierć łóżeczkowa, zespół nagłego zgonu niemowląt (ang. Sudden Infant Death Syndrome - SIDS) – nagła śmierć zdrowego niemowlęcia w czasie snu."
~opiekunka innego zlobka2015-01-21 20:50:32 z adresu IP: (95.40.xxx.xxx)
Tak jak w artykule- przyczyna zgonu nie jest znana. Moze dziecko chorowalo juz wczesniej. Zaskakakujace jest to ze od razu zrzuca sie wine na opiekunke. Owszem tragedia dla rodzica jest smierc ich dziecka, ale jaka tragedia dla opiekunki jest to ze dziecko zmarlo akurat na jej rekach i moze wcale sie do tego nie przyczynila. Wariatow nie brakuje i wiem to bo jestem i matka i pracuje w zlobku i niektore Panie nie nadaja sie nawet do posiadania wlasnych dzieci a co dopiero do zajmowania sie cudzymi.. Polacy sa mistrzami w wydawaniu przedwczesnych osadow
~prawy obywatel2015-01-22 03:19:25 z adresu IP: (78.8.xxx.xxx)
W artykule jest podkreślone, że nie miała z rodzicami umowy. To bezsprzecznie przesądza o jej winie. Czas wrócić do dyskusji o karze śmierci - za nieposiadanie umowy.
~mondzia2015-01-21 18:19:41 z adresu IP: (95.41.xxx.xxx)
ciekawe jest to jak to sie stalo i gdzie byla opiekunka i ze nie zaragowala , masakra takie malenstwo nie zyje az strach zostawiac u opiekunek heh siedziala na fb i sobie grala lub przez tel gadala
~Eugenia2015-01-21 17:01:32 z adresu IP: (94.254.xxx.xxx)
Jak już nie żył, to co ratownicy mogli na to poradzić?
~Monia2015-01-21 16:53:55 z adresu IP: (95.41.xxx.xxx)
Szok i strach. Opekunki to skarb i jak uda sie trafić na odpowiedzialne i mądre to ceńmy je, bo jak trafi się po prostu głupia i mająca wsio w d... to dochodzi do takich sytuacji-niestety.
~mors2015-01-21 15:49:57 z adresu IP: (83.16.xxx.xxx)
jakaś masakra!!!!!!!!!!