Leczenie w podwrocławskich Bielanach lepsze niż w USA? (ZOBACZ)

W Hiszpanii leczenie skoliozy metodą FED znane jest od wielu lat, w Polsce dopiero pojawiają się pierwsze urządzenia tego typu. Jedno z nich jest w Bielanach Wrocławskich. Do ośrodka ściągają pacjenci z całej Polski i z zagranicy. Aparat w którym umieszcza się chorego pozwala na trójwymiarowe ustabilizowanie kręgosłupa przy jednoczesnym jego wydłużeniu i odkręceniu. Wygląda jak metalowa klatka z ruchomymi ramionami, które naciskają na kręgosłup.

- Nie jest zbyt wygodna, ale wiem, że maszyna mi pomaga. Jestem unieruchomiony, mam na sobie specjalną kamizelkę. Nacisk to ok 100 kilogramów, ale go nie czuję - mówi jeden z pacjentów

Niestety terapia w Bielanach Wrocławskich nie jest refundowana. Na Dolnym Śląsku tylko szpital w Zgorzelcu zdecydował się na zakup urządzenia, tam chorzy mogą z niego korzystać nieodpłatnie. Dwa aparaty są używane też w ośrodkach rehabilitacyjnych w Rzeczce i w Świdnicy. Agnieszka Więckowska dowiedziała się o stosowanej w Polsce nowatorskiej metodzie podczas odwiedzin w kraju. Aby ją stosować potrzebne jest odpowiednie urządzenie, które jest dostępne właśnie pod Wrocławiem.

- W USA powiedziano nam, że to skolioza. Lekarka nie zrobiła żadnego zdjęcia, tylko kazała się schylić i wysłała nas na rehabilitację. W Polsce było zupełnie inaczej. Od razu kazali nam zrobić zdjęcie rentgenowskie. Wydawałoby się, że w Ameryce powinno być inaczej, lepiej, jednak tak nie jest. Patrzy się tylko na pieniądze. Nie było szans na wyleczenie córki w USA, a jej skolioza była bardzo poważna. Dużo czytałam o metodach leczenia skoliozy, aż odkryłam metodę FED. Znalazłam ośrodek pod Wrocławiem i zdecydowałam się przyjechać na rok do Polski - mówi Agnieszka Więckowska.

POSŁUCHAJ: 

Urządzenie które w sposób mechaniczny prostuje kręgosłup to nie wszystko, dziecko przez 22 godziny na dobę nosi plastikowy gorset, zaprojektowany na "miarę" przez hiszpańskiego ortopedę.