Władza po wrocławsku: dobry car, źli bojarzy (Komentarz)

| Utworzono: 2009-08-31 11:54 | Zmodyfikowano: 2014-05-01 00:12
Władza po wrocławsku: dobry car, źli bojarzy (Komentarz) - (Fot. Katarzyna Górowicz / www.prw.pl)
(Fot. Katarzyna Górowicz / www.prw.pl)

O samym pomyśle i jego autorach Rafał Dutkiewicz powiedział krótko i mocno: - Nie można oszczędzać na komunikacji. Komuś absolutnie się coś pokręciło.

We Wrocławiu od dawna jest tak, że prezydent ogłasza sukcesy i szczytne plany, zaś od tłumaczenia się z porażek są urzędnicy niższego szczebla. Być może w tym tkwi jedna z tajemnic ogromnej popularności Rafała Dutkiewicza wśród wrocławian.

Decyzja o cięciach w rozkładach jazdy wywołała jednak wzburzenie mieszkańców miasta. Wydawało się, że tym razem władze Wrocławia naprawdę "przegięły". I wrocławianie zaczynają mieć dość chaosu.

Nic z tego. - ON jest na urlopie. Wróci, to cofnie decyzję - spekulowali dziennikarze w weekend.

I tak też się stało. Dobry car przywrócił porządek, skarcił bojarów, zapewnił poddanym poczucie bezpieczeństwa. Któż jak nie on porządzi Wrocławiem długo i szczęśliwie?

Ironia ironią, ale bardzo cieszy mnie ta decyzja. A skoro udało się zatrzymać regres transportu publicznego we Wrocławiu, to może warto porozmawiać o jego przyszłości?

Reklama

Komentarze (2)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~Raio2009-09-01 14:04:34 z adresu IP: (77.79.xxx.xxx)
Prezydent jeździ klimatyzowanym autem służbowym to ma prawo marznąć. Pasażerowie KZ zostali tego przywileju pozbawieni ale jak cichcem urzędnicy przeprowadzą parę cięć to już w zimie wszyscy będą równi tzn prezydent będzie marzł w lecie w samochodzie a pasażerowie w zimie na przystankach.
~jaro2009-08-31 13:47:54 z adresu IP: (95.41.xxx.xxx)
A skąd on wrócił, ten prezydent, że chodzi w płaszczu i szaliku? Był w tropikach a we Wrocławiu dodatkowo zmroził go pomysł jego podwładnych, czy też wysiadl prosto z kolei transsyberyjskiej?