Kły polityczne (PORANNY PRZEGLĄD PRASY)

"Wszechświat do poprawki?" - zastanawia się Gazeta Wyborcza. Ma to związek z podważeniem przez naukowców obecnego systemu mierzenia odległości w kosmosie, polegającego na przyjęciu, że wszystkie gwiazdy supernowe wybuchają z taką samą siłą i jasnością. A to może być nieprawda. Pewności nie ma, więc może wszechświat nie wymaga jednak poprawki. Co innego nasz mikrokosmos, czyli zagroda Polską zwana.

Wczoraj pożegnaliśmy profesora życia przyzwoitego Władysława Bartoszewskiego. Czytam w Wyborczej: "Kiedy trumnę z ciałem wynoszono z warszawskiej archikatedry św. Jana Chrzciciela, stłoczeni na ulicy ludzie zaczęli bić brawo. Oklaski trwały kilka minut". Gdybyż to byli ci sami ludzie, którzy kiedyś wygwizdywali Bartoszewskiego, gdy za życia uczestniczył w uroczystościach na Powązkach...

Wracamy do rzeczywistości. Jutro będzie 70. rocznica wyzwolenia Wrocławia. Zapowiedzi jakichś specjalnych obchodów w prasie dzisiejszej nie znalazłem. Natomiast w ramach lekcji historii polecam lekturę tekstu Macieja Łagiewskiego w Gazecie Wrocławskiej, który przypomina okoliczności w jakich doszło do podpisania kapitulacji Festung Breslau.

Od kampanii do kampanii. Telewizja publiczna zaprosiła kandydatów na prezydenta do debaty. Początek dzisiaj - godz. 20:25 w programie I. Bez Ogórek i Komorowskiego. Prezydent nie przyjdzie, bo wie, że byłoby to huzia na Bronka. Ta, która o prezydencie mówi per "pan Bronisław" też nie przyjdzie, bo chce zyskać wielką sławę przez rozmowę z Bronisławem. Być może jednak jest to pretekst osoby, która niechętnie brała udział w jakiejkolwiek wymianie poglądów na żywo i tym bardziej unika dyskusji zażartej. Rzeczpospolita pisze, że pozostali kandydaci ostrzą szable na debatę. Może być tak, że oś ataku skierowana zostanie na Andrzeja Dudę. Rzepa pisze, że szykują się na niego Jarubas i Korwin-Mikke. Będą też, z pewnością, korespondencyjne ataki na Bronisława Komorowskiego.

Na zakończenie przeglądu wracam do wiadomości ze świata nauki. Rzeczpospolita pisze, że francuscy badacze odkryli mechanizm, dzięki któremu zęby mogą się same regenerować. Jestem przekonany, że gdyby ta nowinka już była stosowana w praktyce, to wielu naszym politykom wyrosły by potężne kły.

Do usłyszenia się z Państwem...