Strażnik strażników miejskich - nagrywa ich wykroczenia

| Utworzono: 2015-05-06 07:08 | Zmodyfikowano: 2015-05-06 07:11
Strażnik strażników miejskich - nagrywa ich wykroczenia - fot. Wikimedia Commons
fot. Wikimedia Commons

- Obserwuję, co się dzieje na drodze, co się dzieje koło drogi. To jest, że tak powiem, taki efekt uboczny mojej pracy - opowiada Bartosz Smoliński. - Ja tutaj widzę wyłącznie syndrom władzy, syndrom munduru. Nie widzę, żeby ci strażnicy miejscy byli dla nas, tylko my jesteśmy dla nich.

Posłuchaj całego materiału:

Filmy trafiają do internetowej sieci, jednak nie kończy się tylko na wirtualnej naganie: - Tworzę tak jakby taką procedurę, czyli piszę zawiadomienie do wydziału ruchu drogowego, dołączam do tego film na płycie i dalej koło się już samo toczy - tłumaczy "pogromca". - Dla mnie są to błahe wykroczenia, ale tak samo błahe, jak popełniają je zwykli kierowcy na terenie, czyli jazda bez pasów, przewożenie pasażera bez pasów, parkowanie w miejscu niedozwolonym i zagrodzenie wjazdu do posesji.

KLIKNIJ W OBRAZEK i ZOBACZ WIDEO

Efekt: Sprawy, albo kończyły się mandatem, albo trafiały do sądu - w co drugiej sprawie okazywało się, że wrocławski mściciel ma rację. - No cóż, każdemu może się zdarzyć. Każdy jest tylko człowiekiem, każdy może popełnić wykroczenie, ale jeżeli je popełni, no to za nie odpowiada - mówi Jarosław Janik, rzecznik Straży Miejskiej.

Jarosław Janik nie ukrywa, że Smoliński jest dobrze znany jego formacji. Porusza się charakterystycznym białym busem - kolejnych przyłapanych na wykroczeniach strażników odhacza "trofeami" w postaci naklejek na nadkolu. Sam również nie jest bez winy. - Przez nas swego czasu kilkukrotnie karany za również wykroczenia związane z nieprawidłowym parkowaniem, za przekroczenie prędkości, został ukarany mandatami karnymi. No, nie wiem, może to po prostu taka chęć zemsty, odbicia piłeczki.

A co Wrocławianie myślą o "Dawidzie" walczącym ze strażą miejską? - No taki "uprzejmie donoszę". Może być, jeśli strażnicy łamią przepisy, a nie na siłę szukanie dziury w całym. Dlaczego oni mają łamać prawo?

Posłuchaj również rozmowy z Emilem Rauem (TUTAJ)
Łowca fotoradarów: Krążą o nim już legendy

A Bartosz Smoliński nie ma dość - właśnie kończy montaż nowego filmu, którego bohaterką jest strażniczka, nazywana królową mandatów. W mundurze przestrzega i egzekwuje prawo bardzo sumiennie. Gorzej po służbie. - - Nagminnie popełnia wykroczenia i to w sposób rażący. W każdy jeden dzień. To były nawet rozmowy przez telefon, przewożenie swojego dziecka bez pasów, podwójna ciągła...

Działania Smolińskiego można oceniać różnie, jednak rozwiązanie jest więcej niż proste. Receptę przedstawiają sami kierowcy: - Jeśli się zaczną pilnować, przestrzegać przepisów to nikt nie będzie miał czego nagrywać...

Reklama

Komentarze (6)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~daro2016-05-25 17:54:55 z adresu IP: (188.33.xxx.xxx)
Wiesz co stary,wszystko byłoby ok,ale z tego co wiem,robisz to kosztem rodziny,dla rozgłosu i chwały chyba nie warto!
~janka2015-05-10 17:20:03 z adresu IP: (31.61.xxx.xxx)
prostaki bez wiedzy, tyle można na temat tych panów i pań powiedzieć. a pan Bartosz, dobrze , że kręci ich wykroczenia bo tym samym pokazuje jak ułomni są ci co wystawiają mandaty innym i że wykroczenia na drodze KAŻDY popełnia
~mariola2015-05-07 16:26:57 z adresu IP: (46.171.xxx.xxx)
może chce do tvn
~Obiektywny2015-05-07 10:43:44 z adresu IP: (109.207.xxx.xxx)
Edzio, każdy kto ma dokument Prawo Jazdy, legitymuje się zdanym państwowym egzaminem dotyczącym znajomości Prawa o ruchu drogowym. Sądząc po policyjnej terminologi której używasz, widzę że jesteś w temacie. To szkolenie podstawowe policji o którym wspominasz widać nie jest wystarczające, bo w necie pełno jest filmów tego typu jak słynne "zatrzymanie obywatelskie" w Katowicach. To jest dopiero wstyd. Pomimo, że agresja mediów w kierunku policji jest zdecydowanie mniejsza. Jak już jesteś w temacie to zastanów się sam jak czasami ci funkcjonariusze mają załatwiać interwencję skoro nieruchomości zastawione są przez zarządców dróg nieprzystającymi do życia oraz prawa znakami drogowymi, a wzywającemu wali się i pali lub niewiadomo co z interwencji wyniknie, gdyż sytuacja jest rozwojowa, a ma się do czynienia z grupami agresywnych osobników. Co samochód zostawiać i spokojnie pieszo maszerować kilometr? Tak byś chciał, żeby ktoś szedł godzinę na twoje wezwanie? Inną sprawą jest to, że w tych służbach mało się płaci, wymagania i presja są duże, trzeba znosić różnego rodzaju upokorzenia i pomówienia (powodowane także przez agresję mediów), że znalezienie kogoś sprawnego i bystrego do takiej pracy, kto by nabrał doświadczenia jest niezwykle trudne. Policjantów trzymają wcześniejsze emerytury, choć ich poziom frustracji jest największy ze wszystkich grup zawodowych. W Polsce się przyjeło, że na funkcjonariusza każdy głupek może pluć i bezkarnie wyładowywać na nim swoje frustracje, ale porządek też każdy by chciał mieć. Dlatego wyrozumiałość w powyższych wypadkach była by wskazana. Co nie umniejsza temu, że funkcjonariusze powinni się stosować do przepisów, być mili i chętni do niesienia pomocy.
~Obiektywny2015-05-07 00:22:14 z adresu IP: (109.207.xxx.xxx)
Straż miejska - dyżurny temat zastępczy waszego radia. Myślę, że w tym radio macie jakiś problem ze strażą miejską i nastawiacie do niej negatywnie opinię publiczną, a tak naprawdę nie wiecie czym ta straż się zajmuje i nawet wam nie zależy, żeby się tego dowiedzieć. No więc zanim weźmiecie się za szkolenie, sami się doszkolcie. Straży współczuję bo z jednej strony jest na nich wywierana presja na skuteczne i szybkie załatwianie interwencji, a z drugiej negatywne nastawianie mediów, które za wszelką cenę cenę chcą z niej zrobić tego złego, w celu wzbudzania w słuchaczach negatywnych emocji, bo te sprzedają się najlepiej. Ubocznym efektem tego są stada między innymi różnych oszołomów z kamerkami w telefonach biegające za strażnikami i policją w celu wychwycenia najdrobniejszego błędu, bez głębszej analizy co i jak oraz znajomości zawiłości przepisów prawa.
~edzio2015-05-07 01:06:27 z adresu IP: (83.142.xxx.xxx)
Wymagają od obywateli przestrzegania prawa, więc niech się również do niego stosują i wszystko w tym temacie. Gdyby kierowcy nie łamali przepisów, nie byłoby mandatów, ale również Ci w mundurach. Gdzie w KD jest $ o wyłączeniu z obowiązywania Kodeksu Drogowego funkcjonariusza ?? Każdy policjant na podstawowym szkoleniu o tym się dowiaduje, może w SM jest ono uproszczone, bo trzeba wynik gonić, a nie koniecznie przestrzegać prawa.