Zrobią porządek na kąpielisku przy Królewieckiej?

Dorota Kuźnik | Utworzono: 2015-08-03 15:52 | Zmodyfikowano: 2015-08-03 15:57
Zrobią porządek na kąpielisku przy Królewieckiej? - fot wroclaw.pl
fot wroclaw.pl

Problem faktycznie jest - mówi zarządca wrocławskiego kąpieliska przy ulicy Królewieckiej. Jak informowaliśmy kilka dni temu, uruchomiony w tym roku obiekt w upalne dni jest przeludniony a plażowicze często są pijani i agresywni. "Bywa, że dochodzi tu do dantejskich scen" - relacjonują stali bywalcy kąpieliska:

Ponieważ obiekt jest bezpłatny i całodobowo otwarty, nie ma tam nikogo kto wyciągałby konsekwencje za nagminne łamanie regulaminu. "Wszystko jest na głowie trzech ratowników, dlatego chcemy ich wspomóc mówi zarządca terenu" - przyznaje Mirosław Markowski z centrum Spartan:

Z szacunków ratowników wynika, że na kąpielisko przychodzi nawet blisko 10 tysięcy osób. "Nie ma tu ochrony, więc wszystko jest na naszej głowie" - mówi ratownik WOPR Damian Pruchnik:

Decyzję o tym czy na kąpielisku zwiększy się liczba ratowników podejmie właściciel terenu, czyli wrocławski magistrat.

Reklama

Komentarze (2)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~stały2015-08-05 21:18:38 z adresu IP: (83.4.xxx.xxx)
Popieram Tomasza
~tomasz2015-08-03 18:26:32 z adresu IP: (83.30.xxx.xxx)
tu nie ratownicy, a policja jest potrzebna. 10 tys. miasteczko bez policji, to anarchia.