17 punktów i bonus Macieja Janowskiego nie pomogły

| Utworzono: 2015-08-09 19:00 | Zmodyfikowano: 2015-08-09 19:00

To był bardzo zacięty mecz. Niestety nie sprawdziła się zamiana Vaclava Milika na Nikolaja Buska Jakobsena. Duńczyk dziś zawiódł na całej linii. Był piętą achillesową zespołu ze stolicy Dolnego Śląska. W trzech startach nie zdobył nawet jednego punktu. Zdecydowanie poniżej oczekiwań pojechał też Tomasz Jędrzejak. "Ogór" dał Sparcie dwa punkty w trzech startach.

Dużo dobrego można powiedzieć nie tylko o jeżdżącym dziś perfekcyjnie Macieju Janowskim. Bardzo mocnym punktem drużyny Piotra Barona był junior Maksym Drabik. W pierwszych dwóch startach zgromadził komplet punktów i dzięki jego postawie Betard był w grze o zwycięstwo praktycznie do końca spotkania.

Przed biegami nominowanymi na torze w Tarnowie był remis 39:39. Baron zdecydował wystawić do 14 próby Michaela Jepsena Jensena i Maksyma Drabika. W zespole gospodarzy pojechali Janusz Kołodziej i Leon Madsen. Najlepiej ze startu wyszedł Madsen. Błyskawicznie z Duńczykiem uporał się Maksym Drabik. Chwilę później zawodnik Unii przeprowadził świetną kontrę. Janusz Kołodziej w doskonałym stylu dołączył do kolegi z pary. Podwójna wygrana gospodarzy stawiała ich w komfortowej sytuacji przed ostatnim wyścigiem.

W 15 biegu Maciej Janowski na pierwszym okrążeniu przedarł się na prowadzenie. Tai Woffinden, kolejny z wrocławian, który mógł dziś dać nieco więcej, dwoił się i troił, by wyprzedzić rywali, jednak tarnowianie zdołali odeprzeć ataki Brytyjczyka.

Kolejna porażka Betardu Sparty po dobrym meczu. Na pocieszenie nasi zainkasowali punkt bonusowy. Pierwsze spotkanie Spartanie wygrali na Olimpijskim 52:38.


Komentarze (1)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~wrr2015-08-09 19:02:56 z adresu IP: (46.204.xxx.xxx)
Ciekawe czy my jeszcze w tym roku wygramy chociaż jeden mecz ?