Gramy i radzimy - dziś o... pączkach (POSŁUCHAJ)

Martyna Czerwińska | Utworzono: 2016-02-04 13:05 | Zmodyfikowano: 2016-04-04 14:33
Gramy i radzimy - dziś o... pączkach (POSŁUCHAJ) - fot. radiowroclaw.pl
fot. radiowroclaw.pl

Gramy i Radzimy dziś od 13:00. Poradnik Zdrowego Stylu Życia Martyny Czerwińskiej od 14:30. Dziś rozmowa z dietetykiem klinicznym Anną Burszowską z kliniki Eichstedt Clinic we Wrocławiu.

W Tłusty Czwartek Polacy zjadają 100 mln pączków. Na Dolnym Śląsku ponad 7 mln! I nie powinni się hamować, bo jak mówi dietetyk kliniczny Anna Burszowska, w ten wyjątkowy dzień można sobie na to pozwolić. Warto jednak zadbać o to żeby pączek został pochłonięty o odpowiedniej porze, w odpowiedniej ilości i odpowiedniej jakości. "Najlepiej zjeść przed południem, żeby pączek zdążył się spalić" - radzi dietetyk. Warto poprzestać na jednym, bo to ilość nas gubi, a nie zawartość pączków. Jeśli mamy czas to spróbujmy przygotować też słodkości ...sami! To najzdrowsze rozwiązanie, tym bardziej, że jesteśmy pewni co do składu pączków, mamy pewność, że nie były mrożone - dodaje dietetyczka. A jak przygotować pączka w wersji light?

- pieczony w piekarniku, a nie smażony na głębokim tłuszczu
- jeśli smażony to w oleju a nie w smalcu
- posypany cukrem pudrem a nie z lukrem czy czekoladą
- z konfiturą a nie nadzieniem toffi, adwokatem czy czekoladą
- małe a nie duże !

Niektórzy sięgają po mąkę razową zamiast pszennej, ale wg dietetyczki "takie udawane pączki to nie to samo i warto sobie pozwolić czasem na odstępstwo od diety".

Anna Burszowska poleca ten przepis:

składniki: 20dag drożdży, 230 ml ciepłego mleka, 2,5 szklanki mąki pszennej, 1/4 szklanki cukru, 2 łyżki roztopionego masła, 1 średnie jajo lub 2-3 żółtka, dżem lub konfitura jako nadzienie

Przygotowujemy rozczyn - drożdże rozdrabniamy w 1/4 szklanki ciepłego! mleka, dodajemy 1 łyżeczkę cukru i 2 łyżki mąki (konsystencję gęstej śmietany. Przykrywamy ściereczka i odstawić w ciepłe miejsce na około 15 minut.
Mąkę przesiewamy, mieszamy z cukrem i szczyptą soli. Dodajemy gotowy rozczyn, jajko oraz pozostałe mleko. Dokładnie mieszamy przy pomocy haka (kilka minut). Dodajemy roztopione, lekko przestudzone masło, ponownie wyrabiamy hakiem kilka minut. Ciasto powinno być na tyle zwarte, by się nie kleiło zbyt mocno do rąk nie rozlewało na boki (jeśli jest za rzadkie dosypujemy mąki).

Gotowe przykrywamy ściereczką, odstawiamy w ciepłe miejsce do wyrośnięcia. Ciasto powinno podwoić swoją objętość.

Piekarnik rozgrzewamy do temperatury 180°C. Dwie duże blachy wykładamy papierem do pieczenia. Stolnice oprószamy obficie mąką, delikatnie przekładamy na nią ciasto (najlepiej obsypanymi mąką dłońmi). Ciasta nie odgazowujemy i nie zagniatamy. Lekko spłaszczamy ciasto dłońmi, tak, żeby nie pozbyć się zbyt dużej ilości pęcherzyków powietrza, na grubość ok. 2 cm (jeśli się klei i rozchodzi oprószamy obficie mąką). Okrągłą wykrawaczkę lub szklankę o śr. 5-6 cm obtaczamy w mące i wycinamy pączki. Łopatką przekładamy wycięte paczki na blachę wyłożoną papierem do pieczenia lub do natłuszczonych foremek, zachowując spore odstępy. Pozostałe ciasto otrzepujemy z nadmiaru mąki, lekko zagniatamy, żeby się połączyło (nie za mocno, żeby stracić jak najmniej pęcherzyków powietrza) i znowu spłaszczamy dłońmi na grubość 2 cm. Wycinamy pączki, przekładamy na drugą blachę.

Blachy z pączkami odstawiamy w ciepłe miejsce do wyrośnięcia. Pieczemy po kolei, ponieważ paczki z drugiej blachy z racji tego, że zostały odgazowane potrzebują trochę więcej czasu na wyrośniecie. Pączki pieczemy około 8-10 minut na środkowym poziomie piekarnika (powinny się lekko zarumienić). Gotowe przekładamy na kratkę do ostudzenia. Następnie włożyć drugą blachę z pączkami (jeśli już odpowiednio wyrosły, jeśli nie, to dajemy im jeszcze 10-15 minut). Dalej postępujemy jak z pierwsza blachą.

Gotowe pączki nadziewamy za pomocą szprycy dżemem/konfiturą lub marmoladą, wg uznania. Przestudzone oprószamy cukrem pudrem.

przepis z http://www.slodkiefantazje.pl

Jeden pączek do ok 300 kalorii. Jeden faworek to prawie 90 kalorii. Jak to spalić? 50 minut odkurzania lub 45 minut intensywnego całowania!


Komentarze (1)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~Adek 2016-02-04 13:18:48 z adresu IP: (94.254.xxx.xxx)
A do Kudowy Zdrój zawitacie?☺