Nadużycia finansowe w Żmigrodzie (POSŁUCHAJ)

Po czyjej stronie leży wina? "To GUS się myli, licząc mieszkańców Żmigrodu" - mówi burmistrz Robert Lewandowski i od kilku lat - według Regionalnej Izby Obrachunkowej - pobiera nienależne wynagrodzenie. To samo dotyczy jego zastępy, skarbnika i radnych, mówi prezes izby Lucyna Hanus:

Problem leży w około 150 mieszkańcach gminy Żmigród. Jeśli jest ich mniej niż 15 000, jak twierdzi GUS, to ponad 100 tysięcy złotych pobierane przez ostatnie 3 lata, rzeczywiście urzędnikom się nie należy. Co innego jeśli jest ich chociaż o jednego więcej, jak twierdzi burmistrz:

"Nie będzie zwrotu pieniędzy" - zapowiada Robet Lewandowski

Na razie urzędnicy są zobowiązani do złożenia wyjaśnień Izbie Obrachunkowej. Decyzję o tym, czy pobrane nadwyżki zwrócić, podejmie w swojej sprawie żmigrodzki magistrat lub w ostateczności sąd.