Samuel N. stanął przed sądem okręgowym w Jeleniej Górze
Piotr Słowiński |
Utworzono: 2016-02-22 11:56 | Zmodyfikowano: 2016-02-22 12:07
Fot. Piotr Słowiński
Do zdarzenia doszło w Kamiennej Górze na rynku, w ubiegłoroczne wakacje. Mężczyzna, jak ustaliła prokuratura, był sfrustrowany utratą prawa do zasiłku dla bezrobotnych.
Chciał się na kimś zemścić. Nie powiodło mu się w urzędzie pracy, skąd został wyproszony więc zaatakował i zabił przypadkowe dziecko. Matka oskarżonego rzuciła się z parasolem na dziennikarzy:
Chwilę później kobieta zemdlała w sądzie.
Sam oskarżony mówi niewiele. Odmówił składania wyjaśnień. Odczytała je w tej sytuacji z protokołu postępowania przygotowawczego prokurator Helena Bonda:
Mężczyzna nie był leczony psychiatrycznie, choć na rozprawie aresztowej zeznał, że miewał widzenia rzeczy nierealnych. Sąd wyłączył dziś z jawności zeznania rodziców oskarżonego, aby zapewnic
im możliwość swobody wypowiedzi.
Zobacz także