Mariusz Rumak: Chciałbym, żeby ze Śląskiem można było się identyfikować

Pozytywne. Takie wrażenie zostawił po sobie Mariusz Rumak po pierwszej konferencji prasowej w roli trenera Śląska.

Posłuchaj pierwszego wywiadu z trenerem:

„Na dziś najważniejsze żeby Śląsk grał skutecznie, a później wraz z kolejnymi tygodniami chciałbym, żeby był zespołem z którym można się identyfikować” - mówi Mariusz Rumak:

O kontrakcie 

Klub podpisał z trenerem półtoraroczną umowę. „Jest taki zapis, że jeśli nie uda się zrealizować celu sportowego (utrzymanie) to kontrakt jest nieważny w przyszłym roku” – tłumaczył Mariusz Rumak

O walce o utrzymanie

Mariusz Rumak po raz drugi w swojej karierze prowadzi klub, który musi uchronić przed spadkiem. W sezonie 2014/2015 przejął we wrześniu Zawiszę Bydgoszcz, ale mimo rewelacyjnej wiosny nie udało mu się pozostać w Ekstraklasie. Zabrakło do tego zaledwie trzech punktów.

„Ktoś pomyślałby, że te sytuacje są podobne, natomiast są diametralnie inne. Widzę tu wielki potencjał i piłkarzy których chciałem mieć w Lechu Poznań” – przyznaje trener:

O wprowadzaniu do zespołu młodych piłkarzy

Przyjście Rumaka do Śląska może okazać się szansą dla młodych piłkarzy. To pod wodzą nowego trenera Śląska, w Poznaniu debiutowali tacy gracze jak Karol Linetty, Tomasz Kędziora czy Dawid Kownacki:

O tym co robił kiedy nie pracował jako trener

Plotki o zatrudnieniu trenera Rumaka krążyły już od kilku tygodni. To efekt m.in. tego, że szkoleniowiec pojawiał się na stadionie we Wrocławiu. „W tym roku na Śląsku byłem raz” – przyznaje i dodaje, że regularnie jeździ oglądać zespoły Ekstraklasy – „chodzi o to, żeby być na bieżąco”:

O sztabie szkoleniowym

W sztabie szkoleniowym Mariusza Rumaka pozostaje asystent zwolnionego Romualda Szukiełowicza - Dariusz Sztylka. Drugim trenerem został Dariusz Dudek, a za szkolenie bramkarzy będzie odpowiadał Waldemar Grzanka. „Z Darkiem znamy się od dłuższego czasu. Kończyliśmy razem kurs UEFA Pro i podobnie myślimy o piłce”:

Śląsk aktualnie zajmuje 15, przedostatnie miejsce w Ekstraklasie. Do podziału punktów pozostały cztery kolejki. Wrocławianie zagrają na wyjeździe z Koroną Kielce, a potem u siebie z Ruchem Chorzów. Czeka ich także wjazd do Poznania na mecz z byłym zespołem Mariusza Rumaka - Lechem. Fazę zasadniczą Śląsk zakończy meczem na własnym stadionie z Cracovią.

Wrocławianie (26 pkt.) mają cztery punkty przewagi nad ostatnim Górnikiem Zabrze i "oczko" straty do Wisły Kraków, która zajmuje 14 miejsce. Do ósmej pozycji Śląsk traci sześć punktów.