Pijana lekarka w Kłodzku

I dalej piją i jadą samochodem i nikt nie reaguje bo się wszyscy boją cokolwiek powiedzieć dopiero jak dojdzie do tragedii to robią wielkie halo

A mi szkoda P.doktor bo zawsze można było się do Niej zwrócić z pomocą i nigdy nie odmówiła...

Ludzie gdzie macie oczy? za 5 zł babcie skazali bo ukradła masło ...lekarka ma zaswiadczenie ze nie moze przebywac w izbie wytrzeżwien a pić moze?????znam ja osobiscie..i dyrektora równiez..zakaz zawodu i kara dobitna!

Doswiadczylam na sobie gdy przywieziono mnie na Izbe Przyjec w Klodzku w godzinach rannych pani Doktor byla pod wplywem alkoholu nie byla nawet w stanie mnie zbadac zgloszone bylo u pana Dyrektora ale zbakatelizowano zgloszenie

to było nie pierwszy raz . Piła i wyrabiała inne rzeczy,ale do tej pory była na kierowniczychstanowiskach. .Wszycy o tym wiedzieli Dyrektor tez ale była pod szczególna ochrona Dyrektora[wiadomo dlaczego].Nikt z lekarzy nie chciał narazic sie dyretorowi i skarzyc a jak zgłosił to i tak nic nie dało.winny najbardziej Dyrektor,ze wiedzac o alkocholiznie Doktórkinie był stanowczy w stosunku do niej .Skrzywdziłj ja i opinia szpitala poszła na całą Polske

Ja nie wypowiem się w takim dobrym tonie jak moi przedmówcy. Pani dr piła w pracy od bardzo dawna. Wiele osób to widziało. Nie zareagował nikt. Winię środowisko lekarskie tego szpitala za brak reakcji na zachowanie dr Ch. Sam jestem lekarzem (nie pracuję w Kłodzku) i zwracałem kolegom ze szpitala uwagę na ten problem ale jak widać bez reakcji.

potwierdzam

przychylam się do komentarza anonimowej.też znam tę lekarkę z dobrej strony,smutna sprawa:( pani dr.życzę powodzenia.

Bardzo mi przykro , że stało się jak stało bo Ta lekarka jest bardzo dobrym lekarzem ale niestety sama nie mogła się wyleczyć ze swojego problemu i skończyło się to taką przykrą sprawa:( zyczę jej powodzenia.