Znamy przyczynę śmierci konia na wrocławskim Rynku

| Utworzono: 2016-04-13 15:30 | Zmodyfikowano: 2016-04-13 15:30
Znamy przyczynę śmierci konia na wrocławskim Rynku - fot. Stowarzyszenie Otwarte Klatki
fot. Stowarzyszenie Otwarte Klatki

Koń zaprzężony do dorożki padł nagle przy wjeździe na Rynek od strony Wita Stwosza. Jak stwierdził Krzysztof Niementowski sekcja zwłok wykazała, że zwierzę było dobrze utrzymane, właściwie odżywione i prawidłowo podkute. Niementowski dodał ,że badania nie wykazały aby człowiek przyczynił się do śmierci konia. O sekcję zwłok poprosił sam właściciel zwierzęcia.

Zdarzenie z Wielkiej Niedzieli we wrocławskim Rynku do prokuratury zgłosiło Stowarzyszenie Otwarte Klatki. Jej przedstawicielka Dorota Danowska twierdzi,że ma świadków na to,że koń pracował po kilkanaście godzin dziennie. Ponadto miejsce w którym był przetrzymywany  przypomina - wg Danowskiej - krzyżówkę  slamsów z wysypiskiem śmieci.

Wszystkie te informacje zostały przekazane śledczym. Natomiast inny koń zaprzężony do dorożki we wrocławskim Rynku  jest źle podkuty- twierdzi Danowska. Otwarte Klatki chcą by sprawą zajęło się też miasto.

Reklama

Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.