Krótka historia sprawy płatnego parkowania w soboty

| Utworzono: 2016-04-20 11:00 | Zmodyfikowano: 2016-04-20 11:00
Krótka historia sprawy płatnego parkowania w soboty -

Ta opowieść zaczyna się w Ostrowie Wielkopolskim. Otóż jeden z mieszkańców tej miejscowości poskarżył się prokuraturze, że w mieście są źle oznakowane miejsca postojowe w strefie płatnego parkowania. Jak tłumaczy Jan Walczak zastępca prokuratora okręgowego w Ostrowie problem ten został przez śledczych zbadany w ramach działalności tak zwanej pozakarnej.

Okazało się, że rzeczywiście w oznakowaniu były nieprawidłowości i w związku z tym prokuratorzy postanowili sprawdzić uchwały gmin dotyczące parkowania w płatnej strefie w całym swoim okręgu. W ten sposób odkryli, że w Kępnie uchwała o parkowaniu jest na bakier z prawem i skierowali sprawę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Poznaniu. Ten przyznał rację śledczym i orzekł, że pobieranie opłat za postój w soboty nie ma podstaw prawnych.

Jak mówi sędzia Jakub Zieliński z WSA w Poznaniu, rada miasta Kępna wyszła poza granice, które dawała jej ustawa:

Okazuje się, że cały problem polega na tym, że nie wiadomo dokładnie (z punktu widzenia prawa) co to jest dzień wolny: 

W związku z tym zapytaliśmy sędziego Jakuba Zielińskiego czy jest możliwe, by w innych miastach, gdzie obowiązują opłaty za parking w sobotę, mogą się teraz starać o zniesienie tego lokalnego prawa: 

I to na pewno będzie próbowała udowodnić gmina Kępno, która w zeszłym tygodniu odwołała się od tego wyroku do Naczelnego Sądu Administracyjnego.

Niemniej Radio Wrocław próbuje bez pomocy sądów, namówić miejskich urzędników, by w stolicy Dolnego Śląska te opłaty zostały zniesione. 

Reklama

Komentarze (1)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~Komentarz został usunięty2016-04-21 02:56:34 z adresu IP: (37.47.xxx.xxx)
Komentarz został usunięty