Co było składowane na terenie posowieckiej bazy w Krzeczynie, k. Lubina?

Andrzej Andrzejewski | Utworzono: 2010-03-17 14:00 | Zmodyfikowano: 2014-05-01 00:12

Odpowiedzi na to pytanie szukają policjanci i strażacy. Niewykluczone, że chodzi o odpady pochodzące zza granicy.

5 ton śmieci zalegających na terenie posowieckiej bazy w Krzeczynie k. Lubina, to niebezpieczne substancje - twierdzą strażacy. Znalezisko ma jednak właściciela, który jest... nieuchwytny.

Policjanci od nocy pilnują składowiska. Dziś na miejscu pojawili się strażacy z sekcji ratownictwa chemicznego. Zdaniem Mariusza Sałaty odpady są niebezpieczne. Janina Stefanko - przedstawicielka właściciela nieruchomości wie do kogo należą chemikalia. Jednak od dłuższego czasu nie ma z nim kontaktu. Strażacy zabezpieczyli teren. Na razie nie zapadła decyzja o przetransportowaniu znaleziska.

Drukuj artykuł