Wstrząs w kopalni KGHM. Dwóch górników zostało rannych

Wstrząs nie był silny, ale kilometr pod ziemią rannych zostało dwóch górników. Na szczęście chodzi jedynie o lekkie obrażenia. Pracownicy z przykopalnianej stacji sejsmiczne w Polkowicach zlokalizowali epicentrum wstrząsu w okolicach oddziału G-17, należącej do "Polskiej Miedzi" kopalni "Rudna".

Ranni to górnicy strzałowi. Tuż przed tym jak zatrzęsła się ziemia, zajmowali się kruszeniem ściany wyrobiska za pomocą materiałów wybuchowych. Niewykluczone, że to właśnie te odstrzały wywołały niekontrolowany ruch górotworu. Jego siła została określona jako "piątka" w dziesięciostopniowej skali górniczej, używanej w Zagłębiu Miedziowym.

Obaj górnicy - po opatrzeniu powierzchownych ran - opuścili już szpital w Lubinie.