Lubin: Jest śledztwo prokuratury po wczorajszej strzelaninie

Lubińska prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie usiłowania zabójstwa. To efekt wczorajszej strzelaniny niedaleko centrum tego miasta. Ze wstępnych śledczych wynika, że po krótkiej gonitwie samochodami jeden z mężczyzn porzucił swoje auto na osiedlu domków jednorodzinnych i na piechotę próbował uciekać. Wówczas ze srebrnego mercedesa wybiegł 35-letni mieszkaniec Lubina i zaczął strzelać.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Strzelanina w Lubinie (ZDJĘCIA)

Romuald Brzeziński szef lubińskich prokuratorów (na zdjęciach) na razie nie chce mówić o powodach takiego zachowania.

- Mogą tu być różne okoliczności brane pod uwagę. Zarówno związane z jakimiś konfliktami między tymi mężczyznami, jak i szeroko pojętymi okolicznościami związanymi z działalnością przestępczą na terenie Lubina.

Miejscowi policjanci nieoficjalnie przyznają, że zarówno zatrzymany napastnik, jak i poszkodowany to osoby doskonale im znane od wielu lat. Ranny mężczyzna na własne żądanie opuścił szpital. Prokuratorzy nie wykluczają kolejnych aresztowań.