Podejrzani o zabójstwo w Wałbrzychu wpadli w Czechach

Michał Wyszowski | Utworzono: 2016-06-09 20:21 | Zmodyfikowano: 2016-06-09 20:24
Podejrzani o zabójstwo w Wałbrzychu wpadli w Czechach -

Mężczyźni wpadli na terenie Republiki Czeskiej, akcja była prowadzona wspólnie z tamtejszymi funkcjonariuszami. Za trójką podejrzanych został wystawiony europejski nakaz aresztowania. Prokuratura wydała także postanowienie o przedstawieniu zarzutu zabójstwa jednemu ze sprawców. Nie ujawnia jednak, o którego z nich chodzi. Mężczyźni byli poszukiwani w związku ze zbrodnią w Wałbrzychu. W poniedziałek w jednym z mieszkań ujawniono zwłoki dwóch mężczyzn.

Do morderstwa doszło w poniedziałek popołudniu. W mieszkaniu przy ulicy Piłsudskiego zginęło dwóch mężczyzn w wieku 46 i 53 lat. Prokuratura nie ujawnia szczegółów zdarzenia, według nieoficjalnych informacji jeden z mężczyzn mógł zginąć od ran zadanych ostrym narzędziem. W tle zbrodni pojawiał się też alkohol.

Reklama

Komentarze (6)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~bartes2016-06-11 18:00:23 z adresu IP: (84.10.xxx.xxx)
Po części mogę się z Wami zgodzić, w nocy jest głośno w okolicach Żaby, faktycznie policja boi wychodzić sie z radiowozu. Największy odsetek marginesu to bramy nr 80, 82 i 84 na Piłsudskiego, ale to kwestia czasu jak straż spoleczna którą organizujemy zrobi tam porządek. Pamiętajcie w dawnym "Paryżewie" Nowym Mieście tez mieszkają i żyją normalni ludzie!
~Jaa2016-06-10 08:12:31 z adresu IP: (213.238.xxx.xxx)
Strach wieczorami do domu niedługo bedzie strach wracać na nowce
~Ja!2016-06-09 22:09:23 z adresu IP: (95.91.xxx.xxx)
Teraz Nowe Miasto jest gorsze niż kiedyś rynek i sobiecin. ...
~wiewiór2016-06-10 00:12:06 z adresu IP: (84.10.xxx.xxx)
Niestety. Nowe Miasto stacza się na naszych oczach. Choćby ulica Piłsudskiego na wysokości Prusa, nieopodal gdzie doszło do zabójstwa. Codziennie stoi grupka i pije alkohol pod chmurką. Służby i władze miasta nie reagują choć to centrum dzielnicy. W bocznych uliczkach jeszcze gorzej - często stoją nawet kilkunastoosobowe grupki po podwórkach i piją bez skrępowania wykrzykując niecenzuralne słowa. Przykład 11 Listopada, Bogusławskiego, Kolonialna, boisko na Namysłowskiego, mauzoleum, hałda... Wieczorem to już wogóle strach wychodzić.
~kkammillo2016-06-09 23:37:19 z adresu IP: (94.254.xxx.xxx)
mieszkałem kiedys na nowym miescie i byl spokojchodzilem po polnocy sam...ale raz trafila na mnie grupka kilku i chcieli sie bic ja na nich naskoczylem i pomoglo mi 2 przechodniow hehe za to bałem sie rynku i sobiecina...jakis kosmos dla mnie byl tokkkk
~Wałbrzyszanka.2016-06-09 21:38:05 z adresu IP: (217.99.xxx.xxx)
Nowe Miasto Postrachem dzielnic.