TOP5 dolnośląskich kadrowiczów - wybraliście Tadeusza Pawłowskiego

Bartosz Tomczak, Gregor Niegowski, Andrzej Andrzejewski | Utworzono: 2016-06-25 11:01 | Zmodyfikowano: 2016-06-25 11:01
TOP5 dolnośląskich kadrowiczów - wybraliście Tadeusza Pawłowskiego  -

Prezentujemy sylwetki piłkarzy, którzy zgodzili się wziąć udział w naszej zabawie. Głosowanie potrwa do soboty 2 lipca, do godziny 11 30. Codziennie można oddać głos. O zwycięstwie może zdecydować nota lub liczba oddanych głosów. System wylicza średnią z tych dwóch wartości i ustawia lidera na pierwszym miejscu. 

Ten plebiscyt już się zakończył
  • Tadeusz Pawłowski
    Tadeusz Pawłowski

    Głosów: 74

    Średnia ocena: 3.8

  • Łukasz Garguła
    Łukasz Garguła
    Fot.: Wojciech Obremski (Lca.pl)

    Głosów: 62

    Średnia ocena: 3.8

  • Ryszard Tarasiewicz
    Ryszard Tarasiewicz
    Fot.: Wojciech Obremski (Lca.pl)

    Głosów: 61

    Średnia ocena: 3.7

  • Mariusz Pawełek
    Mariusz Pawełek

    Głosów: 70

    Średnia ocena: 3.4

  • Adam Matysek
    Adam Matysek

    Głosów: 55

    Średnia ocena: 3.4

 

 

Tadeusz Pawłowski 

Gdybyśmy nieco zmodyfikowali to pytanie – do której reprezentacji byłoby lepiej się dostać i rozegrać więcej spotkań? 

Tadeusz Pawłowski – legenda Ślaska Wrocław. Najlepszy strzelec klubu w historii jego pierwszoligowych występów. To on pokonał Raya Clemence’a – słynnego bramkarza Liverpoolu. Był w szerokiej kadrze na Igrzyska Olimpijskie w 1972 roku, ale ostatecznie nie dane mu było pojechać do Monachium. W pierwszej reprezentacji zagrał zaledwie pięciokrotnie – tylko w sparingach. Miał za silną konkurencję, żeby przebić się do drużyny

Łukasz Garguła

W czasie mistrzostw po kilku dniach rozgrywany jest kolejny mecz i kolejny... Czasy się zmieniają. Na ile zmienił się też sposób regeneracji sił między poszczególnymi spotkaniami?

Łukasz Garguła. Chyba był najmłodszy, wśród uczestników naszego plebiscytu, gdy po raz pierwszy został powołany do kadry narodowej. Z powodzeniem występował w składzie reprezentacji U-15, czyli zawodników do 15 roku życia. I tak przechodził co roku do kolejnych grup aż do U-21. Przełomowy moment to sierpień 2006 roku i miejsce w składzie Leo Beenhakkera. Dziś Łukasz Garguła gra w "Miedzi" Legnica.

Mariusz Pawełek



Konkurencja na pozycji bramkarza zawsze była bardzo duża. Z kim rywalizowałeś o wyjściowy skład gdy pierwszy raz pojechałeś na zgrupowanie kadry? 

Głównie był rezerwowym bramkarzem naszej kadry, ale za rywali miał zawsze takich zawodników jak Jerzy Dudek, Artur Boruc czy Tomasz Kuszczak. Nie przeszkodziło to Mariuszowi Pawełkowi, by zaliczyć kilka udanych występów dla naszej reprezentacji. Pawełek grał w reprezentacji prowadzonej przez Leo Beenhakkera. W 2007 roku wystąpił w meczach m.in z Estonią i Białorusią. W obu tych spotkaniach zachował czyste konto, więc występy zaliczyć można do udanych. Był wtedy zawodnikiem krakowskiej Wisły. Później był jeszcze powoływany w 2010 roku jako piłkarz tureckiego Konyasporu. Wtedy zagrał w meczu towarzyskim przeciwko Danii.

Adam Matysek

A jak sytuacja wyglądała z Jerzym Dudkiem, właśnie nie do końca od strony sportowej – było miejsce na koleżeństwo w tej waszej rywalizacji czy tylko od rana do wieczora walka o bluzę z numerem jeden? 

Adam Matysek – bramkarz najlepiej znany ze swoich występów w Bayerze 04 Leverkusen. Zanim jednak był uznanym fachowcem w Bundeslidze (wcześniej jeszcze Fortuna Koln i FC Gutersloh) to wybił się w dwóch dolnośląskich zespołach. Zaczynał od Zagłębia Wałbrzych, a wyjazd do Niemiec zapewniły mu dobre występy w barwach Śląska Wrocław. To właśnie jako bramkarz tego klubu zadebiutował w reprezentacji Polski (1991). W kadrze grał przez 11 lat. Był w kadrze na Mistrzostwach Świata 2002, ale nie zagrał ani minuty. W reprezentacji łącznie bronił 34 razy.

Ryszard Tarasiewicz 

A jeśli chodzi o najtrudniejszy moment w kadrze narodowej? 

Rodowity wrocławianin. Od dziecka marzył o kopaniu piłki. I ją kopał w sposób perfekcyjny. Szczególnie w czasie rzutów wolnych - potrafił nadać piłce niespotykanie trudny do obrony tor lotu. O tym stylu bramkarze mówili "spadający liść dębu". Ryszard Tarasiewicz, bo o nim mowa, został powołany do kadry narodowej w 1984 roku przez Antoniego Piechniczka. W biało-czerwonych barwach wystąpił 58 razy. Strzelił 9 goli. Wieloletni trener Śląska Wrocław, dziś jest szkoleniowcem legnickiej "Miedzi".

 

Reklama
Zdjęcia
TOP5 dolnośląskich kadrowiczów - wybraliście Tadeusza Pawłowskiego  - 4
TOP5 dolnośląskich kadrowiczów - wybraliście Tadeusza Pawłowskiego  - 5
TOP5 dolnośląskich kadrowiczów - wybraliście Tadeusza Pawłowskiego  - 6

Komentarze (2)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~Breslauer492016-07-16 10:05:39 z adresu IP: (46.169.xxx.xxx)
A ja pamiętam jeszcze mistrza kiwki - janusza Sybisa, bardzo inteligentnego pomocnika Lesława Ćmikiewicza, którego jak zwykle wtedy podebrala Legia.
~Kaz742016-06-26 20:46:37 z adresu IP: (37.190.xxx.xxx)
Wiadomo że Rysiu za poprzekę z Brazylią w 1/8 Meksyk 1986!!!!!!!!!!!!!!