Wrocław: Monitoring miejski - czy możemy czuć się bezpieczniej?

Gregor Niegowski | Utworzono: 2016-08-16 15:51
Wrocław: Monitoring miejski - czy możemy czuć się bezpieczniej? - zdjęcie ilustracyjne: fot. boleslawiec.pl
zdjęcie ilustracyjne: fot. boleslawiec.pl

Oko miejskiego „Wielkiego Brata”, najczęściej wychwytuje – poza złym parkowaniem – akty dewastacji, niszczenia mienia, czy spożywania alkoholu w miejscach do tego niedozwolonych. Jego serce znajduje się w Centrum Kierowania i Monitoringu przy ul. Strzegomskiej 148.

System monitoringu składa się obecnie ze 103 kamer rozmieszczonych w różnych miejscach Wrocławia, które działają 24 godziny na dobę.

Monitoring jest obsługiwany w trybie całodobowym przez funkcjonariuszy straży miejskiej. Kamery są rozmieszczone nie tylko w okolicach Rynku, ale również między innymi w okolicach dworca PKP, pl. Jana Pawła II, pl. Strzegomskiego, pl. Uniwersyteckiego, Dominikańskiego, ul. Świdnickiej, ul. Piłsudskiego. Kamery przyczyniają się do ujęcia sprawców wykroczeń, jaki i przestępstw. Jakość kamer i nagrań jest na tyle dobra, że bez problemu można rozpoznać twarze czy numery rejestracyjne pojazdów.

W niedzielę 15 sierpnia funkcjonariusz Straży Miejskiej pełniący funkcję operatora monitoringu miejskiego o godzinie 21:10 zauważył siedzącego pod pręgierzem mężczyznę najprawdopodobniej turystę, obok którego siedziało kilku mężczyzn. Mężczyzna podziwiał zabytki naszego Rynku nie mając świadomości, ze w tym samym momencie zostaje okradziony z aparatu fotograficznego i telefonu komórkowego. Operator monitoringu widząc całe zajście zgłosił zdarzenie nieumundurowanemu patrolowi Policji, który zatrzymał sprawcę kradzieży.

 

Reklama