Strzelał z wiatrówki niszcząc mienie – zatrzymany przez policjantów usłyszał zarzuty

Dolnośląska Policja | Utworzono: 2016-08-19 14:20 | Zmodyfikowano: 2016-08-19 14:20
Strzelał z wiatrówki niszcząc mienie – zatrzymany przez policjantów usłyszał zarzuty  -

Mężczyzna, ustalony i zatrzymany przez głogowskich policjantów, odpowie za niszczenie mienia. Sprawca strzelał z broni pneumatycznej, m.in. w okna budynku szkoły. Funkcjonariusze zabezpieczyli w mieszkaniu podejrzanego pistolet oraz amunicję do niego. Swoje działania mężczyzna tłumaczył tym, że po prostu „wpadł na taki pomysł".
Policjanci Wydziału Kryminalnego z głogowskiej komendy powiatowej, w wyniku podjętych działań, ustalili i zatrzymali 37 – letniego mężczyznę, który strzelając z broni pneumatycznej uszkodził okna w jednej ze szkół w Głogowie. Efekt jego działań to straty w wysokości ponad 2,5 tys. złotych.
Do zatrzymania doszło po tym, jak policjanci otrzymali informacje o zniszczeniu mienia. Pierwsze zgłoszenia dotyczyło uszkodzenia szyb. Wykonując czynności na miejscu, funkcjonariusze ustalili, że sprawcą jest użytkownik broni pneumatycznej lub podobnej w działaniu. Sprawca później jeszcze dwukrotnie powtórzył swoje wyczyny.
Policjanci prowadząc czynności w tych sprawach, cały czas dążyli do ustalenia sprawcy i jego zatrzymania. Realizowane działania doprowadziły zatrzymania mężczyzny podejrzanego o zniszczenie mienia poprzez strzelanie z wiatrówki oraz przedstawienia mu zarzutów.
Policjanci zabezpieczyli w mieszkaniu zatrzymanego mężczyzny, mieszkańca Głogowa, pneumatyczny pistolet oraz amunicję do niego. Mężczyzna przyznał się do przedstawionych mu zarzutów. Jak stwierdził w trakcie przesłuchania strzelał, bo po prostu „wpadł na taki pomysł".
Przypomnijmy, że za czyny, jakich się dopuścił zatrzymany, w świetle kodeksu karnego grozi nawet do lat 5 pozbawienia wolności. W grę może wchodzić też pokrycie kosztów związanych z wyrządzoną szkodą.

Źródło:KPP Głogów

 

Reklama

Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.