30-latek podejrzewany o zabójstwo ojca śmiertelnie postrzelony przez policję

Mężczyzna był poszukiwany przez dwa dni. W niedzielę w rodzinnym domu zamordował 59-letniego ojca, którego zwłoki w niedzielę wieczorem znaleziono w jednym z domów w Chwalisławiu. Próbował też zabić matkę. Kobieta uciekła przez okno i powiadomiła policję.

30-latka wytropiono we wtorek w lesie, niedaleko Chwalisławia. Został postrzelony gdy rzucił się na policjantów z nożem. Potem, pomimo rany, próbował jeszcze atakować kijem. Został obezwładniony, policjanci próbowali go także reanimować.

Jak dowiedziało się Radio Wrocław, policja oddała dwa strzały ostrzegawcze oraz trzy strzały w kierunku 30-latka. Jeden strzał był celny. Policjant, który oddał strzał został objęty opieką psychologa.

Teren był na tyle trudny, że karetka pogotowia ratunkowego dojechała na miejsce dopiero po 50 minutach.

Dowiedzieliśmy się również, że 30-latek miał problemy psychiczne.