Czy nie będzie już czeskich protestów w sprawie polskich szklarni w Bogatyni?

Zakończyła się jedna z największych w regionie prywatnych inwestycji proekologicznych. Po protestach Czechów, że wielkie szklarnie do produkcji pomidorów w Bogatyni rozświetlają im niebo, firma Citronex zamontowała specjalne zasłony - mówi dyrektor Marek Szulc:

Czesi już zapowiedzieli, że przyjadą sprawdzić jak system działa. Dyrektor Szulc mówi, że będą mile widziani, bo przecież inwestycja została zrealizowana przede wszystkim z myślą o sąsiadach szklarni:

Dyrektor Marek Szulc dodaje, że Czesi już się kontaktowali w sprawie nowych urządzeń:

Kurtyny spowodują jednak spadek opłacalności szklarni w Bogatyni, choć jeszcze nie wiadomo jak duży:

Mimo to firma Citronex planuje w Bogatyni budowę kolejnych 10 hektarów szklarni. Mogą one zostać wyposażone w kurtyny już w trakcie budowy.