Nepalczycy, Tajowie i 3 Australijczyków: Kto szuka pracy na Dolnym Śląsku?

Piotr Kaszuwara | Utworzono: 2016-11-03 07:53 | Zmodyfikowano: 2016-11-03 07:54
Nepalczycy, Tajowie i 3 Australijczyków: Kto szuka pracy na Dolnym Śląsku? - fot. Polskie Radio
fot. Polskie Radio

Nie tylko Ukraińcy, ale również Nepalczycy, Hindusi, Tajowie czy Białorusini decydują się na pracę we Wrocławiu i na Dolnym Śląsku. Najwięcej wniosków od pracodawców o zezwolenie na przyjęcie pracownika zza granicy wpływa oczywiście w stolicy regionu, ale jak się okazuje również w Świdnicy. Najczęściej obcokrajowcy wybierają zawody w branżach, gdzie brakuje rąk do pracy: budownictwie, barach i restauracjach czy przy pracach sezonowych, mówi Stefan Augustyn z Wojewódzkiego Urzędu Pracy we Wrocławiu:

Coraz częściej za granicą pracodawcy szukają informatyków, mówi Stefan Augustyn z Dolnośląskiego Urzędu Pracy:

Aż 85 procent cudzoziemców starających się o pracę w naszym regionie to wciąż Ukraińcy. Mimo napływu tak dużej liczby zagranicznych pracowników, bezrobotnych w regionie jest coraz mniej. Od roku 2005 liczba ludzi bez pracy na Dolnym Śląsku zmalała o blisko 10 procent. To oznacza, że zajęcie w tym czasie znalazło około 100 tysięcy osób.

Wojewoda Dolnośląski wydał także 31 pozwoleń na pracę dla Amerykanów i dokładnie tyle samo dla Japończyków.

Reklama

Komentarze (2)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~Andreas2018-07-30 09:52:30 z adresu IP: (178.212.xxx.xxx)
Nepalczycy, Tajowie i 3 Australijczyków. Dobre sobie. A ''przesiedleńcy zza Buga'' ? To co to za ''rasa'', a może to plemie ?
~tomasz2017-07-13 21:35:56 z adresu IP: (159.205.xxx.xxx)
co za propaganda proponuje zobaczyć oferty pracy w takim gryfowie, mirsku czy lwówku - jaki tam są stawki najniższa krajowa