Burza w sejmiku: "komisja śledcza" sprawdza podział pieniędzy z UE

Sylwia Jurgiel | Utworzono: 2008-10-21 18:37 | Zmodyfikowano: 2014-05-01 00:12
Burza w sejmiku: "komisja śledcza" sprawdza podział pieniędzy z UE -

Jako pierwszy z nieprawidłowości tłumaczył się szef Dolnośląskiego Wojewódzkiego Urzędu Pracy - to właśnie jego pracownicy m.in. źle przechowywali dokumenty, padają też podejrzenia o brak bezstronności.

O bałaganie i braku nadzoru mówią również radni. Na kolejne posiedzenie zamierzają wezwać wicemarszałka Piotra Borysa, który nadzorował przyznawanie dotacji unijnych, a pieniądze m.in. dostało stowarzyszenie, w którym pracuje jego żona.

Radni wezwą też przedstawicieli dolnośląskich organizacji pozarządowych, którzy również skarżyli się na pracowników urzędu pracy. Chcieli nawet poskarżyć się Komisji Europejskiej.

Zresztą zarząd województwa przyznaje, że w DWUP dochodziło do nieprawidłowości. Wdraża program naprawczy. M.in. to urząd marszałkowski, a nie DWUP będzie rozdzielał unijne dotacje. Część wniosków, co do których są wątpliwości zostanie unieważniona.

 

Reklama

Komentarze (2)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~oo2008-10-22 13:01:34 z adresu IP: (83.16.xxx.xxx)
Nie chodzi o to, co sie dzieje w stowarzyszeniu Civis Europae, tylko o to, w jaki sposob przyznawane sa unijne dotacje.
~qq2008-10-21 21:17:49 z adresu IP: (78.8.xxx.xxx)
Rozumiem że Borys wyrówna straty? A warto też przyjrzeć się gażom jakie wypłacali sobie pod róznymi pretekstami zarządcy stowarzyszenia Civis Eurpae, gdzie ulokował pan wicemarszałek swoja zonę.