Dlaczego tramwaje się spóźniają?

| Utworzono: 2016-11-22 16:15 | Zmodyfikowano: 2016-11-22 16:15
Dlaczego tramwaje się spóźniają? - fot. archiwum Radia Wrocław
fot. archiwum Radia Wrocław

Przystanek Galeria Dominikańska, Pułaskiego na skrzyżowaniu z Kościuszki, czy Grabiszyńska - to miejska, gdzie wrocławskie tramwaje są najbardziej opóźnione. Badania na ten temat prowadzi Piotr Szymański z Katedry Inteligencji Obliczeniowej Politechniki Wrocławskiej. Zdaniem naukowca największy problem to źle wydzielone torowiska i lewoskręty, na których kierowcy samochodów blokują tramwaje. Rozwiązaniem nie jest sygnalizacja świetlna. - ITS, za pomocą zielonych fal, miał udrożnić przejazdy tramwajom. To się nie sprawdza. System powinien dać priorytet tramwajom na trasie WZ, a ta trasa jest głównym miejscem nabierania opóźnień w mieście - wyjaśnia Piotr Szymański. 

Dzieje się tak również przez korki na przystanku Galeria Dominikańska, gdzie zatrzymuje się aż 11 linii tramwajowych. - Okolice Galerii Dominikańskiej są przesycone ruchem - przy drobnych niedociągnięciach w jeździe - gdy np. pasażerowie wysiadają za długo, od razu zaczynają się spóźniać inni. Stąd m.in. korki tramwajowe sięgające Poczty Głównej - dodaje Szymański.

Według naukowca, oprócz Galerii Dominikańskiej, tramwaje nabierają największych opóźnień na ul. Pułaskiego i Kościuszki, gdzie źle wydzielono torowisko i na ul. Grabiszyńskiej, gdzie ruch blokują samochody

Agnieszka Korzeniowska z MPK tłumaczy, ze chętnie pozna wyniki badań, ale i tak co roku - minimalnie, - poprawiają się wyniki tramwajów i autobusów. - Co roku przejeżdżamy dziesiątki miliony kilometrów. Punktualnych kursów autobusowych mamy ok. 70 proc., tramwajowych - trochę mniej - mówi Agnieszka Korzeniowska.

Najbardziej punktualnym tramwajem jest tramwaj linii 32, najmniej - 14.

Reklama

Komentarze (19)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~Sutryk ma kota2019-07-15 02:27:52 z adresu IP: (37.8.xxx.xxx)
Powód jest prosty. Wykolejony tramwaj nie jedzie, tak samo jak inne za nim. Podobnie gdy tramwaj złamie pantograf. Stoi a nie jedzie. Ergo, fatalna infrastruktura tramwajowa we Wrocławiu. MPK rozwalił we Wrocławiu Dutkiewicz, a Suryk go godnie naśladuje. Powoduje to, że klasa średnia przenosi się za Wrocław, co oznacza brak wpływów z PIT we Wrocławiu. To miasto umiera. Jeśli ktoś mi nie wierzy, to wystarczy się przejść po centrum - do wynajęcia, na sprzedaż...
~Pijak2017-04-14 20:38:04 z adresu IP: (94.254.xxx.xxx)
Wydłużcie czas przejazdu tramwajów i się przestaną spóźniać, ba może nawet będą przyjeżdżać przed czasem hehe
~"15 minut" czek2016-11-26 10:21:49 z adresu IP: (95.160.xxx.xxx)
Przedwczoraj około godziny 16-tej jechałem 4. Przed przystankiem Świdnicka Słupek: 10002 staliśmy bardzo długo aż zniecierpliwieni pasażerowie zaczęli tupać i dobijać się do motorniczego. W końcu wypuścił nas na trawę. Po przejściu świateł w kierunku Rynku zatrzymałem się aby zobaczyć co się dzieje. Długie tramwaje aby nie blokować przejścia pieszym stają po jednym na przystanku. I przez to robi się korek. NALEŻY PRZYWRÓCIĆ PRZEJŚCIE PODZIEMNE DLA RUCHU PIESZEGO.
~Barteq2016-11-24 20:16:52 z adresu IP: (141.0.xxx.xxx)
Ciekawe, że tramwaje które w założeniu winne być bardziej odporne na korki, jednak nie są. smutny to wniosek.
~Edinhio2016-11-24 11:15:09 z adresu IP: (78.10.xxx.xxx)
Zobaczylibyście czasy przejazdów tramwajów po godz. 20.00 od pętli do pętli to by wam oczy zbielały.
~MarMar2016-11-23 08:51:25 z adresu IP: (91.216.xxx.xxx)
A czy ktoś pomyślał, że nasza sieć tramwajowa jest jak gwiazda i wszystkie linie muszą przejeżdżać przez centrum? Przydałaby się pajęczyna i wiele centrów a nie tylko rynek.
~krz2016-11-22 17:01:51 z adresu IP: (78.8.xxx.xxx)
ITS -u wcale nie wprowadzano po to, by przyśpieszał tramwaje, tylko po to, by zainstalować przy okazji wyświetlacze z ostrzeżeniami dla kierowców nad ulicami i wyświetlacze informujące o ilości wolnych miejsc parkingowych - to wszystko powstało w ramach ITS-u. Priorytet dla tramwajów to pewnie był tylko pretekst, żeby dostać kasę z Unii. Świadczy o tym to, jak nieprzemyślanie instalowano pętle indukcyjne i zrezygnowano z dodatkowych sygnalizatorów dla motorniczych. Tramwaj i tak musi zatrzymać się pod sygnalizatorem, bo dopiero wtedy system go wykrywa i zaczyna przeprowadzać zmianę świateł (co chwilę trwa, by kierowcy na "późnym żółtym" i "wczesnym czerwonym" mogli jeszcze spokojnie przejechać). Dopiero wtedy tramwaj dostaje światło i może rozpocząć rozruch, powoli by podstacje zasilające sieć nie wybiły bezpieczników, jak dwie Skody zaczną ruszać jednocześnie spod świateł. A na zachodzie, ITS tej samej firmy co u nas, wykrywa tramwaj dużo wcześniej i tak przygotowuje skrzyżowanie, by tramwaj nie musiał nawet zwalniać, tylko szybko przejechał przez skrzyżowanie i równie szybko zwolnił je z powrotem dla pozostałych użytkowników. Same zalety - tramwaj mniej czasu traci na bezproduktywne stanie (postojów na światłach ma więcej niż przystanków, a postój na światłach trwa dłużej niż wymiana pasażerów na większości przystanków), mniej zużywa prądu, przejazd przez skrzyżowanie zajmuje tylko kilka sekund, więc szybko można wpuścić z powrotem samochody. Dzięki temu tramwaj pokona trasę szybciej i dynamiczniej, więc pasażerowie będą bardziej zadowoleni i chętniej będą korzystać z tramwaju, w efekcie kierowcy zaczną przesiadać się do wygodniejszego tramwaju, zmaleją korki i tramwaje będą mogły być jeszcze bardziej niezawodne. No ale my chyba musimy jeszcze dorosnąć do tego, by to zrozumieć.
~V :)2016-11-24 09:13:54 z adresu IP: (77.115.xxx.xxx)
Wszystko ładnie i pięknie, tylko w takim razie dlaczego to nie działa? W rzeczywistości mamy najwolniejsze i najdłużej czekające na światłach tramwaje w Polsce. I proszę nie zrzucać winy na stan torowisk. Porównaj sobie z Poznaniem, gdzie tory są chyba jeszcze bardziej zniszczone niż u nas, a tramwaje są średnio o 2 km/h szybsze. Powód? Priorytet na skrzyżowaniach. Aha, nie ma czegoś takiego jak "późne żółte" czy "wczesne czerwone". Jak nie wierzysz, zapytaj policjanta :)
~kumaty2016-11-23 08:21:54 z adresu IP: (95.160.xxx.xxx)
ITS zamówili dyletanci. Nie umieli napisać co oczekują od ITS'u. Teraz nie umieją go eksploatować.
~pasażer 2016-11-22 15:53:10 z adresu IP: (37.47.xxx.xxx)
Tramwaje się spóźniają bo czekają na spóźnialskich
~GBr2016-11-22 12:13:25 z adresu IP: (46.23.xxx.xxx)
"źle wydzielone torowiska i lewoskręty, na których kierowcy samochodów blokują tramwaje. Rozwiązaniem nie jest sygnalizacja świetlna. - ITS, za pomocą zielonych fal, miał udrożnić przejazdy tramwajom. To się nie sprawdza. System powinien dać priorytet tramwajom na trasie WZ, a ta trasa jest głównym miejscem nabierania opóźnień w mieście. Dzieje się tak również przez korki..." - sporo tego, jak widać powiedzieć w teorii, że komunikacja ma priorytet a zrealizować to w praktyce to jednak nie jest to samo. Wydział transportu urzędu miejskiego ma materiał do zastanowienia.
~dr Kaftan2016-11-22 12:04:18 z adresu IP: (94.254.xxx.xxx)
Wygonić auta na AOW - pół obwodnicy Wrocka.. niech se tam jeżdżą i zawracają na zjazdach.. Po Wyborach Skończyły się Lewoskręty! won za miasto i tam se zawracajcie .. ;) a co blokuje Tramwaj na Kazika? przystanek widmo? Przejście Górą Świdnickie może? ;P czy przy Pałacu? a gdzie obwodnice śródmiejskie? utopione w stadionie? czy zwężona Traugutta nie miała BYĆ ICH CZĘŚCIĄ ? a teraz blokuje wyjazd z Pułaskiego. bo z 2 pasów nie mieszczą sie w jednym.
~starszy2016-11-22 11:32:04 z adresu IP: (95.160.xxx.xxx)
Bardzo często ITS błędnie informuje o kolejności tramwai na przystankach podwójnych. Dla osoby w starszym wieku dobiegającej do drugiego tramwaju motorniczy nie otwiera już drzwi tylko jedzie za pierwszym tramwajem gdy tamten rusza. Nic na tym nie zyskuje bo i tak czeka później na pojedynczym przystanku. Dzieje się tak bardzo często na przystanku Hotel Wrocław Słupek: 11201. Pojedyncze przystanki są na Rondzie i przy Sztabowej.
~Jarek2016-11-22 10:52:53 z adresu IP: (188.121.xxx.xxx)
Brawo! Ktoś w końcu myślący. Reszta raczej chyba nie ... :) Potrzebne zmiany we Wrocławiu....
~Paweł2016-11-22 10:44:40 z adresu IP: (77.115.xxx.xxx)
"ale i tak co roku - minimalnie, - poprawiają się wyniki tramwajów i autobusów." - czyli w skrócie: "W d.pę se wsadźcie te wyniki, bo i tak za milion lat nie będzie spóźnień".
~Jacek2016-11-22 10:20:26 z adresu IP: (194.93.xxx.xxx)
Eeeee, niemożliwe, przecież zwężanie ulic, budowa szpilkostrady w rynku, zamknięcie podziemnego przejścia świdnickiego, malowanie wszędzie pasów, zabudowa biurowcami centrum miasta i stawianie wszędzie krasnali MUSIAŁO pomóc na punktualność i udrożnienie ruchu we Wrocławiu. Ten Pan to na pewno jakiś imperialistyczny prowokator ze zgniłego zachodu, nasza obecna władza przecież nie może się mylić!
~Endy2016-11-22 09:53:35 z adresu IP: (188.47.xxx.xxx)
Zawsze powtarzam, że transport w mieście to system naczyń połączonych, a komunikacja miejska zależna jest od ogólnych warunków transportowych w mieście. Same profesjonalne badania jak najbardziej mogą się przydać, choćby nawet miały wyłącznie potwierdzić to co widać gołym okiem.
~wro2016-11-22 09:50:56 z adresu IP: (217.97.xxx.xxx)
swietna analiza - żeby jeszcze tylko magistrat chciał słuchać!
~wro2016-11-22 09:37:02 z adresu IP: (217.97.xxx.xxx)
Pułaskiego, nie PułaWskiego