Polacy na mundialu: Tarasiewicz o 1986 r.

| Utworzono: 2010-06-10 23:14 | Zmodyfikowano: 2014-05-01 00:12

Jedno zwycięstwo, jeden gol Włodzimierza Smolarka, hat trick Gary’ego Linkera w przegranym meczu z Anglią, sromotna porażka w 1/8 finału z Brazylią i ten piękny strzał w poprzeczkę Ryszarda Tarasiewicza… Mistrzostwa Świata w Meksyku były dla Polaków rozczarowaniem.

Ryszard Tarasiewicz nie był ulubieńcem Antoniego Piechniczka. Na mundialu w Meksyku selekcjoner postawił na obecnego trenera Śląska Wrocław w momencie kiedy wszyscy inni zawiedli. Szkoda, że tak późno:

Aby odsłuchać załączonego dźwięku zaktualizuj przeglądarkę lub/i wtyczkę Adobe Flash Player.

Polacy w czterech meczach strzelili tylko jednego gola. O sukcesie nie mogło być mowy.

Na kolejne mistrzostwa świata biało-czerwoni pojechali dopiero po 16 latach. O turnieju w Korei i Japonii w Radiu Wrocław opowie Radosław Majdan. W piątek po 12.00 i po 16.30.

Drukuj artykuł