Mimo obniżenia stawek, chętnych do prowadzenia zajęć z rytmiki nie brakuje

Chętnych do prowadzenia dodatkowych zajęć we wrocławskich przedszkolach nie brakuje. Po wczorajszej burzliwej dyskusji - nauczyciele protestowali przeciwko ich zdaniem zbyt niskim stawkom - zgłosiło się dwa razy więcej osób, niż potrzeba do poprowadzenia zajęć muzyczno-ruchowych we wszystkich gminnych przedszkolach. Przypomnijmy - miasto zmniejszyło dwukrotnie budżet na ten cel. Ale 

Nauczyciele rytmiki z wrocławskich przedszkoli oburzeni nowymi stawkami

Jarosław Delewski, szef departamentu edukacji, uspokaja, że "rytmika" będzie się odbywała bez przeszkód i być może w ogóle zmieni się model organizacji tych zajęć.

Wczoraj nauczyciele nie ukrywali frustracji, gdy usłyszeli, ze mają pracować za 40 złotych brutto za godzinę. Jarosław Delewski, szef departamentu edukacji, tłumaczy jednak, że rodzice mogą spać spokojnie.

Ale docelowo być może zajęcia z rytmiki będą prowadzić wyłącznie nauczyciele zatrudnieni na stałe w przedszkolach.