Radio Wrocław Kultura: Lady Pank - Muzyka Legendarna, czwartek, godz. 21.00-1.00

Michał Kazulo, Michał Baniecki | Utworzono: 2017-03-02 19:01 | Zmodyfikowano: 2017-03-02 19:02

Posłowie. Minął już rok i jeszcze pół od momentu pojawienia się w Muzyce Legendarnej grupy Lady Pank. Od tamtej pory wielokrotnie sięgaliśmy po tytuły polskie, którym dostawało się po głowie za "inspiracje" muzyką światową. Do takiej formuły zaczęliśmy dojrzewać już po prezentacji grupy, co spowodowało, że uszło im na sucho nasze rozliczenie. Czekaliśmy na dobry moment, który usprawiedliwiałby kolejne starcie z Borysewiczem i spółką, i ten moment nadszedł. 31 marca we Wrocławiu oni zagrają koncert, a my, 29 dni wcześniej, przyjrzymy się jednemu z albumów oraz dorzucimy kilka evergreenów wraz z utworami, które stanowiły ich pierwowzór. 1984 rok przyniósł najbardziej czytelny (a dla nas najłatwiejszy do zaprezentowania) przykład takich zapożyczeń. "Oni chyba słuchali wyłącznie The Police...(za dużo)" (pisownia oryginalna). Skoro takie komentarze pojawiają się pod albumem "Ohyda", to znaczy, że najbliższy program będzie to lekka, łatwa i przyjemna wyliczanka tego, co Sting, Copeland i Summers stworzyli, a Lady Pank nam przeznaczyli. Teoretycznie tak, choć utrudniać może duży (czasem nawet maniakalny) sentyment wielbicieli zespołu. To będzie nad nami wisiało. "Lepiej grali od Police i odważniej Gdyby pochodzili z Anglii mieli by tam sukces murowany", "Lady Pank było lepszą technicznie jak i artystycznie kapelą Zresztą Sting i reszta Muppets To dawno zakończony temat W Polsce mogli by rywalizować co najwyżej z Feel czy Kombi Choć przyznaje mieli ze 3-4 lata A teraz to taki Depeche Mode Sting Reality show" (pisownia oryginalna). Czasami zaklinanie rzeczywistości to jedyna droga, aby móc zachować nieskalany wizerunek bohatera. My tego robić nie będziemy. Lady Pank jaki jest każdy widzi. A jeśli nie, zobaczy w czwartek.

Zapraszają
Michał Baniecki i Michał Kazulo


Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.