Wrocław: Nowe pomysły na ochronę zabytków. Część finansowana z WBO

, jk | Utworzono: 2017-05-12 12:40 | Zmodyfikowano: 2017-05-12 12:40
Wrocław: Nowe pomysły na ochronę zabytków. Część finansowana z WBO - Plac Piłsudskiego; fot. Sławomir Milejski/Creative Commons
Plac Piłsudskiego; fot. Sławomir Milejski/Creative Commons

Czas wyjść poza centrum - pod takim hasłem powstał we Wrocławiu program opieki nad zabytkami na lata 2017-2020. Agata Chmielowska, p.o. miejskiego zabytków tłumaczy, że chciałaby aby strumień pieniędzy przesunąć na Marszowice, Stabłowice, Karłowice czy Leśnicę. - Należy skupić się na tym, co mamy wartościowego poza centrum - na przykład na osiedlach które są ciekawymi przykładami planistyki międzywojennej. One mają swoje przestrzenie publiczne, place, tereny zielone, które przedstawiają wartości zabytkowe, a nie do końca były dotychczas przedmiotem zainteresowania gminy - tłumaczy Chmielowska: 

Dokument proponuje również przeznaczyć część  Wrocławskiego Budżetu Obywatelskiego wyłącznie na zabytki. - Te, który mieszkańcy uznają za wartościowe - może to będą budynki, może elementy placów, rzeźby, pomniki, kaplice, zabytkowe zegary - dodaje konserwator:

ZOBACZ TEŻ, JAK AKTYWIŚCI WALCZĄ O SPRAWIEDLIWY PODZIAŁ MINISTERIALNYCH PIENIĘDZY NA ZABYTKI W REGIONIE

Agata Chmielowska chce także mocniej zadbać o zabytki poprzemysłowe i te, które powstały po 1945 roku. Stanisława Kolouszka z Wrocławskiego Stowarzyszenia Fortyfikacyjnego najbardziej cieszy pomysł szukania nowych właścicieli i nowych zastosowań dla zabytków militarnych.  - Nie należy przecież robić muzeum - mogą być dla rozrywki, pod handel czy cele społeczne - przekonuje Kolouszek.

W marcu Agata Chmielowska była gościem Rozmowy Dnia. Pytaliśmy ją m.in. o Zaułek Solny 

Trudny przypadek. To nie jest najszczęśliwsza realizacja. Mamy do czynienia z miejscem specyficznym. Wszystko jest tam bardzo wtórne w stosunku do tego, co jest największą wartością tego rejonu, czyli układu urbanistycznego starego miasta. Chodzi o ulicę, która biegła wzdłuż okolic miejskich oraz rejonu fosy i do niego chcielibyśmy się odnieść. Nie jest to najpiękniejsze miejsce w mieście, ale ja traktuję tę bramę jako czasowe zagospodarowanie miejsca i myślę, że tak należy do tego podejść.

 

 CAŁA ROZMOWA DO PRZECZYTANIA TUTAJ

Pomysły podobają się także Przemysławowi Filarowi z Towarzystwa Upiększania Miasta Wrocławia. - To projekt, jaki sami chętnie napisalibyśmy. Nieoczywiste zabytki przyciągają mnóstwo głosów mieszkańców - podkreśla. 

Program opieki nad zabytkami trafi pod obrady miejskich radnych już podczas najbliższej sesji rady miasta.

POSŁUCHAJCIE MATERIAŁU:

Agata Chmielowska pełni obowiązki miejskiej konserwator od kilku tygodni. Zastąpiła Katarzynę Hawrylak-Brzezowską, która pracowała na tym stanowisku niemal 25 lat.  Ostatnio Chmielowska negatywnie wypowiadała się o wniosku Uniwersytetu Medycznego, w którym uczelnia prosi o zgodę na wyburzenie kompleksu budynków przy ul. Bujwida, w którym przed wojną mieściła się Królewska Klinika Neurologiczna. - To są momentami bardzo dobrze zachowane budynki, wykończone cegłą klinkierową, tworzące spójny i czytelny zespół i zwyczajnie jest to smutne, że właściciel - uczelnia wyższa - ignorując takie wartości występuje z takim wnioskiem i nie nie chce tych wartości zobaczyć bądź uszanować - mówiła wtedy Chmielowska.

o całej sprawie przeczytacie TUTAJ

Reklama

Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.