Nowy program ochrony zabytków coraz bliżej

, GN | Utworzono: 2017-05-18 16:00 | Zmodyfikowano: 2017-05-18 16:01
Nowy program ochrony zabytków coraz bliżej - Plac Piłsudskiego; fot. Sławomir Milejski/Creative Commons
Plac Piłsudskiego; fot. Sławomir Milejski/Creative Commons

Czas wyjść poza centrum - pod takim hasłem powstał we Wrocławiu program opieki nad zabytkami na lata 2017-2020. Dzisiaj był przedstawiony na sesji rady miasta. Nowy plan zakłada, by mocniej zadbać o zabytki poprzemysłowe, militarne i te, które powstały po 1945 roku. Projekt, zgodnie z planem, został jednomyślnie skierowany do drugiego czytania. Piotr Uhle z .Nowoczesnej jest za:

- Jesteśmy umówieni dżentelmeńsko, że zaraz po uchwaleniu tego programu, siadamy do tego, żeby znaleźć zachęty dla wspólnot mieszkaniowych na terenie Wrocławia, by bardziej uczestniczyły w tych programach ochrony zabytków - mówi Uhle.

A Agata Chmielowska pełniąca obowiązki miejskiej konserwator zabytków tłumaczy, że program przewiduje także przeznaczenie części Wrocławskiego Budżetu Obywatelskiego na projekty związane tylko z ochroną zabytków:

- Które mieszkańcy Wrocławia uznają za wartościowe i uznają, że warta jest praca z nimi, remont, rewaloryzacja. Mogą to być budynki, place, kaplice, rzeźby, pomniki zabytkowe zegary - tłumaczy Chmielowska.

Nowy program powinien zostać przyjęty na kolejnej sesji rady miasta.

Agata Chmielowska chce także mocniej zadbać o zabytki poprzemysłowe i te, które powstały po 1945 roku.

Stanisława Kolouszka z Wrocławskiego Stowarzyszenia Fortyfikacyjnego najbardziej cieszy pomysł szukania nowych właścicieli i nowych zastosowań dla zabytków militarnych.  

- Nie należy przecież robić muzeum - mogą być dla rozrywki, pod handel czy cele społeczne - przekonuje Kolouszek.

 

Reklama