Drogowy absurd na granicy Wrocławia i wsi Wysoka [FOTO]

, MK | Utworzono: 2017-06-12 11:00 | Zmodyfikowano: 2017-06-12 11:00
Drogowy absurd na granicy Wrocławia i wsi Wysoka [FOTO] - fot. Andrzej Owczarek
fot. Andrzej Owczarek

Ulica Obrońców Poczty Gdańskiej powstała jako pierwsza i należy do Wrocławia. Kobierzyce dobudowały drugą - ulicę Bratnią. Każdy okopał się na swojej pozycji, bo korzystać z sąsiadującej drogi nie można, a mieszkańcy czują się jakby grali w filmie Barei:

Nie oznacza to jednak, że mieszkańcy mają dwa razy lepiej - pomiędzy jezdniami ustawiono słupki tak aby przypadkiem Wrocław nie korzystał z trasy sąsiedniej gminy. I odwrotnie:

- Żeby samochodem pojechać do sąsiada, który mieszka dwadzieścia metrów stąd, trzeba jechać dwa kilometry.

- Została wykonana w tej drodze druga sieć kanalizacyjna, druga sieć wodociągowa, druga sieć odprowadzająca wodę deszczową.

Jezdnia sąsiaduje z Gminą Kobierzyce, która wybudowała swoją drogę. Mieszkańcy nazywają to miejsce małą krainą absurdów a my pytamy Piotra Ligasa z urzędu gminy w Kobierzycach:

Ewa Mazur z zarządu dróg we Wrocławiu przyznaje - zgody nie było, bo Obrońców Poczty Gdańskiej nie jest drogą przystosowaną do przenoszenia ruchu tysięcy dodatkowych aut, które wyjeżdżają z nowych osiedli w Kobierzycach. Proponowaliśmy wspólną przebudowę tej drogi i podział kosztów - dodaje Mazur:

Piotr Ligas z urzędu gminy w Kobierzycach tłumaczy, że droga musiała powstać, bo Wrocław nie zgodził się, aby z Obrońców Poczty Gdańskiej korzystali mieszkańcy nowego osiedla w Wysokiej. A słupki to nie złośliwość, a dbałość o bezpieczeństwo.

Zdaniem Ligasa w przyszłości możliwe jest jednak porozumienie z Wrocławiem i przebudowa dwóch bliźniaczych ulic:

-Byłyby dwie jezdnie, po każdej stronie byłby chodnik czy ścieżka rowerowa czy pas zieleni i oczywiście jedna nazwa.

Jaka?

-Myślę, że to jest kwestia domówienia się miedzy urzędami.

Porozumienia na razie najlepiej urzędnikom jak słychać nie idą, ale trzymamy kciuki.  

Reklama

Komentarze (24)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~brs2019-01-26 00:32:19 z adresu IP: (78.8.xxx.xxx)
Tal faktycznie dbałość o bezpieczeństwo. W miejscu gdzie te obie drogi się schodzą Kobierzyce postawiły betonową zaporę by nie dało się zjechać. To nie dbałość o bezpieczeństwo tylko jednak złośliwość.
~Kamila Dobrut2018-11-15 17:03:44 z adresu IP: (188.146.xxx.xxx)
Mieszkam na Wysokiej i nie będzie plebs z Wrocławia przejeżdżał przez wieś - Gnoje wy
~Anton2017-06-13 10:14:25 z adresu IP: (37.248.xxx.xxx)
Te 20. Metròw do sąsiada to można przespacerować
~Fred2017-06-12 15:01:22 z adresu IP: (95.208.xxx.xxx)
A ja widze w tej organizacji logike, im mniej skrzyzowan tym plynniejszy ruch. Do sasiada mozna dotrzec na piechote, to zdrowiej i lepiej dla srodowiska. Podobne rozwiazania sprawdzily sie na Zachodzie, wiec wylaczmy prosze te niepotrzebne narzekanie
~Marcin2017-06-12 14:16:12 z adresu IP: (91.233.xxx.xxx)
dla mnie zagadką jest to dlaczego mieszkańcy Ołtaszyna nie chcą(nie starają się o to) aby zrobić ul Orawską do przylądka nadzieji na spiskiej??stoi cała grota Roweckiego, stoi Zwycięzka, stoi Ołtaszyńska, a pomiędzy jest sobie dziurawa gruntowa droga z gotowym wiaduktem kolejowym której nikt nie chce zrobić
~Marcin2017-06-13 09:03:19 z adresu IP: (91.233.xxx.xxx)
dobrarada: tylko że tam akurat wiadukt jest gotowy, wystarczy zrobić swiatła.. droga zapewne tania by nie była, bo spory odcinek byłby do zrobienia, ale może warto aby miasto o tym pomyslało, chyba że chce aby dalej cały ołtaszyn stał w korkach... PS nie mieszkam na ołtaszynie tylko na gaju, ale czasami na rowerze po tych dziurach tam jeżdżę i widzę że jest dziurawa droga, jest wiadukt tylko chęci brak..
~olo2017-06-13 02:09:42 z adresu IP: (5.60.xxx.xxx)
Spytaj się tych co łapę na tej blokadzie trzymają. Podobnie było z mostem na Aleji Piastów z Racławicką.
~dobrarada2017-06-12 17:06:37 z adresu IP: (94.254.xxx.xxx)
To zapraszam, kartka w dłoń i nasmarować taki projekt. Wszystko wydaje się tak ultraproste i tanie w domu. Tak samo Roweckiego może być dużo szersza gdyby przebudować ją przy wiadukcie. Ale to wszystko w teorii, bo nagle pojawiają się problemy własnościowe i w ogóle koncepcja zagospodarowania.
~onwr2017-06-12 15:15:59 z adresu IP: (78.9.xxx.xxx)
Mieszkam na Wojszycach i juz myslalem o tym ze moglaby tam powstac droga z prawdziwego zdarzenia po 2 pasy i 2 jezdnie
~wr!!!2017-06-12 14:09:53 z adresu IP: (91.233.xxx.xxx)
Mieszkańcom Obrońców Poczty Gdańskiej wcale się nie dziwie, że nie chcą mieć pod oknami przelotówki dla połowy mieszkańców wysokiej...
~mario2017-06-12 16:14:59 z adresu IP: (79.110.xxx.xxx)
Połowa mieszkańców Wysokiej (starej) jeździ Kutrzeby, a druga połowa (nowej) jeździ Radosną... Obrońców Poczty jest pomiędzy, więc chyba tylko mieszkańcy tej ulicy z niej korzystają.. sam mieszkam na nowym osiedlu w Wysokiej i naprawdę, nie widzę potrzeby korzystania z dojazdu tą uliczką - bo nie ma gdzie (lub jest za blisko np. pocztę na ul. adm. Unruga można się przejść w 15 min.
~Mech.2017-06-12 15:13:06 z adresu IP: (188.122.xxx.xxx)
Przecież ludzie to ludzie, nie ważne czy mieszkają we Wrocławiu czy w Wysokiej.
~Polak mały2017-06-12 13:36:53 z adresu IP: (77.254.xxx.xxx)
Bo tutaj jest Polska ;) Musi być wesoło lub nienormalnie.
~wojtas2017-06-12 13:13:52 z adresu IP: (31.0.xxx.xxx)
No do teraz jest dwupasmówka :)
~gość2017-06-12 12:25:31 z adresu IP: (193.41.xxx.xxx)
Problem niestety pewnie leży w tym, że wszystkie inwestycje we Wrocławiu kosztują przynajmniej 2 razy tyle niż gdzie indziej, więc pewnie Kobierzycom znacznie bardziej opłacało się zrobić nową ulicę po stronie Wysokiej niż "partycypować" w wyliczanych z sufitu kosztach budowy nowej drogi przez Wrocław.
~mieszkaniec2017-06-12 12:08:46 z adresu IP: (79.110.xxx.xxx)
Brawo dla Pana, który do sąsiada 20 metrów chce autem jechać!!!
~mieszkaniec2017-06-12 13:16:12 z adresu IP: (91.90.xxx.xxx)
A jednak kurierzy z ciężkimi paczkami wolą przejechać te 20m, a nie brodzić w błocie po kostki. Żeby podjechać z ciężką paczką pod adres po drugiej stronie ulicy muszą przebijać się przez korki w Wysokiej i na Zwycięskiej To tak w ramach walki ze smogiem.
~ted2017-06-12 12:00:01 z adresu IP: (83.30.xxx.xxx)
pytanie: Z jakiej opcji politycznej są obie strony? bo może to będzie tłumaczyć brak porozumienia
~Marek702017-06-12 11:54:29 z adresu IP: (87.105.xxx.xxx)
Zwycięska zakorkowana, Parafialną przbudowują, na ołtaszynskiej wyremontowali odcinek 100metrów. Obok tych 2 ulic możliwe, że powstanie obwodnica, albo droga dojazdowa do niej... zamiast sobie dowalać i robić problem z wyjazdem, dali by cos od siebie i nie świrowali - zrobić jedną drogę i po sprawie. Nikt tu nie dodał ,że chodzi o odcinek kilkunastometrowy...
~Mery2017-06-13 20:41:30 z adresu IP: (78.8.xxx.xxx)
Kiedyś korki na ulicach dojazdowych do Zwycięskiej sięgały mniej więcej ul. Maczka, tylko nikt z jadących ulicą Ołtaszyńska z Wysokiej tego nie widział. Zawiezienie dziecka do szkoły na ósma rano wymagało min. 40 min dojazdu, chociaż to tylko 2 km. Teraz, kiedy zostały zamontowane światła mój wyjazd z ulicy Maczka zajmuje mi 5-7 min o 7 rano, koło ósmej na wyjazd trzeba już czekać kilka cyklów świetlnych. Skąd to przekonanie o kilku samochodach korzystających z tego łącznika? A propos palików- pierwsze pojawiły się kilka lat temu, blokując mieszkańcom sąsiednich osiedli przejazd ul. Motylkową w Wysokiej.
~mario2017-06-12 11:52:06 z adresu IP: (79.110.xxx.xxx)
Pozdrawiam mieszkańców Ołtaszyna pędzących przez szutrową drogę między słupkami i dalej przez ul. Chabrową i Radosną w Wysokiej do świateł na gen. Maczka, które... eee sami sobie ufundowali... by ograniczyć ruch z Wysokiej. Wg Wrocławia lekiem na wszystko ma być obwodnica, która będzie jedną wielką porażką - tu, w miejsce osiedla ją wstawmy, "a jezioro przesuniemy", że zacytuję Bareję.
~Mech.2017-06-12 15:25:24 z adresu IP: (188.122.xxx.xxx)
Kiedyś korki do na Ołtaszyńskiej sięgały mniej - więcej do wjazdu na ulicę Konną, dziś, dosięgają do Chabrowej. Człowiek czeka na autobus, który miał być koło ósmej, a który być może przyjedzie za jakieś 20 min. Już nawet na rozkład nie patrzę i od razu idę na Zwycięską. A światła? Podczas, gdy z jednej strony tworzy się korek, bo auta stoją na czerwonym, z prawej i w lewo przejadą może trzy - cztery auta, a reszta stoi, bo musi. A korek co raz większy. Rozładowało to trochę rondo i Zwycięską, ale cóż. Ołtaszyńską o godzinie 7.00 bardziej opłaca się iść niż nią jechać.
~nmun2017-06-12 11:43:37 z adresu IP: (194.54.xxx.xxx)
Ano chyba jednak Wrocław jest taki oporny w rozmowach i tworzy problemy zamiast je rozwiązać, a koszty tego są absurdalne (skoro tu poprowadzono podwójne systemy instalacyjne!) - wiem o sytuacji w Długołęce, gdzie Wrocław nie chciał się dołożyć do inwestycji gminy i ostatnia ulica leżąca na pograniczu Wrocławia i jednej wsi - nie ma kanalizacji ani drogi, a pozostała część wsi ma! Totalna porażka. zamiast optymalizować wydatki, to je w ten sposób mnożą, nie mówiąc o utrudnianiu życia mieszkańcom.
~tomasz2017-06-12 17:48:57 z adresu IP: (89.64.xxx.xxx)
Bo nie liczy się obywatel ale interes partyjny....