Polki przegrały z Rosjankami i nie jadą na Mundial

Gregor Niegowski | Utworzono: 2017-06-16 09:02

Polki przegrały w Koszalinie z Rosją 28:32 (14:15) w rewanżowym meczu eliminacji mistrzostw świata piłkarek ręcznych. Biało-czerwone w dwumeczu uległy "Sbornej" 48:63 i nie wystąpią w grudniu na Mundialu w Niemczech.

 - Mogłyśmy to spotkanie wygrać, bo przez cały mecz grałyśmy na wysokim poziomie. Wkradło się kilka błędów, no ale trzeba przyznać, że Rosjanki to mistrzynie olimpijskie i mają doświadczoną drużynę. Nam trochę jeszcze doświadczenia brakuje, musimy rozegrać więcej spotkań. Z taką wspaniałą publicznością, która była w Koszalinie, i sercem, które zostawiłyśmy na parkiecie, możemy zaliczyć ten mecz do udanych - mówiła obrotowa naszej drużyny Joanna Drabik.

 

Kapitan reprezentacji Polski Kinga Achruk podkreśla, że czwartkowe spotkanie nastraja optymistycznie na przyszłość.

- Nie chciałabym myśleć ile jest na minusie. Nie grałyśmy przecież przeciw byle komu. Popełniłyśmy więcej błędów, o czym świadczy wynik, no ale działo się wiele pozytywnych rzeczy. Grałyśmy cierpliwie i mądrze w ataku, a także w obronie były fajne elementy - tłumaczyła Achruk.

Podopieczne Leszka Krowickiego mogą jeszcze zagrać na mistrzostwach, ale tylko wtedy, gdy otrzymają "dziką kartę" od Międzynarodowej Federacji Piłki Ręcznej (IHF).


Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.