Po 36 operacjach trafiła do Wrocławia gdzie uratowano jej nogę

Elżbieta Osowicz, BT | Utworzono: 2017-08-02 16:26 | Zmodyfikowano: 2017-08-02 16:39
Po 36 operacjach trafiła do Wrocławia gdzie uratowano jej nogę - fot. Andrzej Owczarek
fot. Andrzej Owczarek

Od 7 lat jest w różnych szpitalach, była operowana 36 razy, ostatecznie w Warszawie usłyszała, że nogę trzeba amputować. A wszystko zaczęło się od drobnego zwichnięcia kolana. Po pierwszej operacji artroskopii pojawiły się powikłania, kolejne zabiegi nie poprawiły sytuacji. Z powodu zapalenia kości jej życie było zagrożone. 30-letnia Monika Bladosz jednak nie chciała zgodzić się na ucięcie nogi, szukała pomocy i tak trafiła do Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego we Wrocławiu:

- Szukaliśmy różnych lekarzy w Polsce. Takich specjalistów jest bardzo mało. Od września miałam proponowaną amputację nogi i od tego czasu walczyłam, nie zgadzając się na amputację. Noga się nie zegnie bo nie ma kolana, nie ma kości, nie ma nic. Na razie jest walka o życie i o to, żeby była noga.

Słynny mikrochirurg Adam Domanasiewicz (to on między innymi przyszył rękę mężczyźnie, który nigdy jej nie miał) znalazł sposób jak skrócić cierpienia kobiety, a jednocześnie uratować nogę - Ze zdrowej, lewej nogi pobraliśmy 20 parę centymetrów kości strzałkowej z płatem skórnym i z naczyniami. To odcinamy i przenosimy w nowe miejsce, miejsce biorcze i tam musimy zeszyć te naczynia.

Adam Domanasiewiczem tłumaczy nam szczegóły całej operacji:

Operacja trwała 10 godzin. Monika Bladosz nadal pozostaje w szpitalu, korzysta z komory hiperbarycznej i pijawek, które pomagają w gojeniu się ran. Kobieta ma nadzieje, że to koniec koszmaru:

- Bardzo osłabiona, obolała jestem. Nie mam siły. Jestem w trakcie gojenia. Dopiero będę się cieszyła jak stanę na nogi i będę wiedziała, że będzie wszystko dobrze i noga będzie uratowana.

Pacjentka zostanie w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym jeszcze przez co najmniej dwa tygodnie, potem czeka ją rehabilitacja. Noga nie będzie się zginać, bo kolana już nie ma, ale jest szansa , że kobieta będzie mogła poruszać się samodzielnie na własnej kończynie.

Posłuchaj rozmowy z Adamem Domanasiewiczem o tym dlaczego polscy lekarze nie garną się do leczenia powikłań:

Reklama

Komentarze (19)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~marlena 2017-09-19 17:41:30 z adresu IP: (109.243.xxx.xxx)
Dr Domanadiewicz to wspanialy człowiek i profesjonalusta w swojej branży
~ZOFIA2017-08-06 21:23:45 z adresu IP: (81.190.xxx.xxx)
LEZALAM NA TYM ODZIALE MONIKO CO TY OBECNIE, BARDZO CHWALE SOBIE TEN ODDZIAL BYLAM PO WYPADKU KOMUNIKACYJNYM ,DR MARCINKIEWICZ MNIE OPEROWAL MIALAM REKE ZLAMANA ORAZ LOKIEC MOCNO POGRUCHOTANY ,ALE ZESPOLONO MI BARDZO DOBRZE.ALE TERAZ 4 WRZESNIA IDE NA SCIAGNIECIE LACZNIKOW ,I JESTEM BARDZO ZADOWOLONA.OPIEKA SUPER PERSONELU NAWET PRACOWNICY TECHNICZNI. A ZE W TRZEBNICY ODWALILO TO STRACILI DOBREGO LEKARZA IMY WROCLAWIANIE MAMY. MONIKO BEDZIE DOBRZE TRZYMAM KCIUKI
~Kasia2017-08-04 20:40:52 z adresu IP: (31.0.xxx.xxx)
Brawo dla Pana doktora Adama i zdrówka dla Pani Moniko ????
~eaglew2017-08-04 13:21:25 z adresu IP: (62.141.xxx.xxx)
Do lekarzy - 'spychologów' - bierzcie przykład z Waszego kolegi - zrobił coś wielkiego - a Wy co zrobiliście żeby pomóc tej dziewczynie ?
~majkkk2017-08-03 18:48:21 z adresu IP: (89.78.xxx.xxx)
Ale po co jej ta kończyna bez stawu i z potencjalnym zakażeniem? Ja bym wolał mieć amputowaną.Niedobrze to wygląda, ale życzę powodzenia. Pozdrawiam.
~beznogi Jack2017-08-15 23:32:03 z adresu IP: (159.205.xxx.xxx)
Chociażby po to, by mogła stać, a nie kicać jak zając przez miedzę na jednej nodze. Bez nogi jest inny obieg krwi. Warto uratować, by nie wdawać się w koszt supercudnych protez, które i tak, nawet nogi bez kolana, nie zastąpią, ale które potrafią nieźle poocierać kikut.
~Asica2017-08-03 13:28:05 z adresu IP: (89.64.xxx.xxx)
I takich facetów brakuje w Polsce, co mają pasję i dokonują rzeczy WAŻNYCH, za to jest pełno facecików, którzy nic nie potrafią, a jedynie co potrafią to żreć się o stołki.
~Zdybol2017-08-03 13:01:59 z adresu IP: (31.0.xxx.xxx)
Mistrz Adam!
~Najlepszy lekarz!2017-08-03 12:30:12 z adresu IP: (89.73.xxx.xxx)
Znam Pana doktora, dwa razy byłam przez niego leczona, mojemu tacie uratował dłoń. To najlepszy lekarz jakiego znam! Wstyd dla szpitala w Trzebnicy, że się go pozbyli!
~ZOFIA2017-08-06 21:25:16 z adresu IP: (81.190.xxx.xxx)
~kaja2017-08-03 11:52:50 z adresu IP: (83.14.xxx.xxx)
To trzebnicki zespół
~Brawo2017-08-03 08:12:29 z adresu IP: (185.89.xxx.xxx)
~lolo2017-08-03 08:10:41 z adresu IP: (80.53.xxx.xxx)
Do niedouczonych rzeźników!!!MOŻNA…?Można!
~argument2017-08-03 06:47:27 z adresu IP: (157.25.xxx.xxx)
Lekarzom najprościej obciąć nogę a nawet dwie po co leczyć .W Polsce jest najwiecej amputacji .NFZ wiecej płaci za amputacje niż leczenie bo jest droższe ot proste wytłumaczenie jak nie wiadomo o co chodzi to wiadomo o co chodzi hehe.
~Mroova2017-08-02 23:21:09 z adresu IP: (93.181.xxx.xxx)
Brawo Adaś!????
~Kol2017-08-02 21:45:11 z adresu IP: (178.43.xxx.xxx)
Brawa dla p.doktora a pani Monice dużo zdrowia.
~Pestka2017-08-02 21:36:00 z adresu IP: (94.254.xxx.xxx)
Wielki pokłon dla lekarzy, którzy chcieli. Oni mi przywracają wiarę w człowieka i lekarza z powołaniem. Życzę powrotu do zdrowia Pani Moniko. Była i jest Pani bardzo dzielna:)
~Kapi2017-08-02 20:54:55 z adresu IP: (37.47.xxx.xxx)
Bravo Adamie
~miki2017-08-02 18:37:51 z adresu IP: (83.30.xxx.xxx)
szacunek dla Pana Doktora i całego zespołu szpitala