Polacy szturmują odkryte baseny w Czechach

Powód jest prosty. W całym powiecie kamiennogórskim nie ma ani jednego odkrytego basenu, podobnie w Wałbrzychu, Nowej Rudzie czy Świdnicy:

-Zasypali no i powstały domki jednorodzinne. Nie ma gdzie się wykąpać. Jedynie jak ktoś ma obok domu basen, to może się wykąpać sam. A tak to trzeba do Czech jeździć. Jest blisko i kultura przede wszystkim.

W Mezimesti w upalne dni policja zamyka parkingi i nikogo więcej nie wpuszcza. Mimo tych trudności przedstawiciele branży turystycznej jak Eliška Kvetova, nie kryją zadowolenia:

Polskie samorządy zlikwidowały baseny z powodu kosztów, jakie te generują. W wielu miastach wybudowane zostały kryte, całoroczne pływalnie lub aquaparki. Odkryte baseny zlikwidowane zostały m.in. w Kamiennej Górze, Janowicach Wielkich, Karpaczu, Lubawce, Nowej Rudzie, Lubaniu, Wałbrzychu, czy Kudowie Zdroju.

W upalne dni Polacy szturmują odkryte baseny w Czechach. Dochodzi do tego, że np. przy pływalni w Mezimesti pojawia się czeska policja, która nie wpuszcza już samochodów w pobliże basenu:

Co ciekawe w tym samym czasie, kiedy po polskiej stronie baseny były likwidowane, Czesi swoje zmodernizowali. Sytuacja jest wiec taka, że np. w całym powiecie kamiennogórskim nie ma żadnego odkrytego basenu przyznaje wójt gminy wiejskiej Kamienna Góra, Patryk Straus:

Obsługa czeskich basenów rozumie język polski, potrafi w prostych sprawach odpowiedzieć. Czesi podkreślają, że tak samo chętnie goszczą Polaków na basenach latem, jak zimą na nartostradach.