Wrocław: Manifestacja narodowców rozwiązana (Zobacz)

Wcześniej w centrum Wrocławia doszło do przepychanek między narodowcami a antyfaszystami.

Zobacz migawki z manifestacji na Ostrowie Tumskim:

Po ponad czterech godzinach policja zakończy nielegalną demonstrację narodowców. Ulicami miasta na Ostrów Tumski przeszko ok. dwustu członków Narodowego Odrodzenia Polski oraz Obozu Narodowo-Radykalnego. W ten sposób - jak twierdzili - chcieli uczcić ofiary Katynia.

Pikieta została uznana za nielegalną, kiedy manifestanci zaczęli wznosić hasła "Raz sierpem raz młotem czerwoną hołotę" oraz "Precz z komuną". Policja wezwała zgromadzonych do rozejścia się, a gdy nie posłuchali, odgrodziła ich kordonem i rozpoczęła wywożenie po kilku do komisariatów. Zatrzymano ok. 150 osób, ale miało ich być więcej.

Na placu Katedralym przypadkowo znalazł się Maciej Płażyński, który uczestniczył we Wrocławiu w konferencji na temat chrześcijaństwa

Sprzeciw wobec pikiety wyrażało kilkunastu antyfaszystów i członków stowarzyszeń przeciwko homofobii. Podkreślali, że "nie godzą się na faszystowskie manifestacje w centrum miasta".

Przeczytaj też nasz komentarz - "Komu nie żal skopanego skinheada?".