Leczenie hormonem wzrostu stało się kosztowne
Elżbieta Osowicz |
Utworzono: 2008-04-08 00:42 | Zmodyfikowano: 2014-05-01 00:12
Lek jest bezpłatny, ale już strzykawka nie. Kosztuje ponad 500 zł. Do tej pory dzieci były wyposażone w takie urządzenia, ale firma która dostarczała lek przegrała przetarg. Ministerstwo Zdrowia wybrało innego dostawcę, stare urządzenia nie pasują. Klinika - jak tłumaczy Piotr Nowicki z Akademickiego Szpitala Klinicznego - nie może pokryć dodatkowych kosztów, bo NFZ za to nie zapłaci.
Rodzice skarżą się na tę decyzję, ale lekarze rozkładają ręce. Proponują zwracanie się o pomoc do miejskich ośrodków pomocy społecznej, które mogą częściowo refundować koszty leczenia.