Blisko 5000 uczestników odwiedziło XXII Festiwal Górski w Lądku-Zdroju

Bartosz Tomczak, mat. prasowe | Utworzono: 2017-09-25 10:20 | Zmodyfikowano: 2017-09-25 10:20
Blisko 5000 uczestników odwiedziło XXII Festiwal Górski w Lądku-Zdroju - fot. mat. prasowe autorzy: Piotr Kaleta, Michał Złotowski, Lucyna Lewandowska, Łukasz Buszka, Małgorzata Telega
fot. mat. prasowe autorzy: Piotr Kaleta, Michał Złotowski, Lucyna Lewandowska, Łukasz Buszka, Małgorzata Telega

Tegoroczna XXII edycja Festiwalu Górskiego w Lądku-Zdroju trwała od 21 do 24 września. Było to wspólne spotkanie środowiska górskiego, w którym udział wzięli pasjonaci gór, podróży i sportów ekstremalnych. Jak co roku, podczas oficjalnego otwarcia Festiwalu głos zabrała Anna Milewska-Zawada, wdowa po patronie imprezy, Andrzeju Zawadzie. - Festiwal już się zrobił tradycją zarówno dla mnie, jak i organizatorów. Jest jak co roku okazją do spotkania kolegów z dawnych lat – mówiła pierwszego dnia.Tego dnia odbyła się także, w ramach inauguracji konkursowych pokazów, projekcja filmu pt. „Pokot” w reżyserii Agnieszki Holland. Zwieńczeniem prelekcji gości pierwszego dnia były historie Adama Bieleckiego, który opowiedział o Tilicho Peak i próbach wejścia nową drogą na Annapurnę oraz Adama Ondry, czeskiego wspinacza, autora dwóch pierwszych przejść najtrudniejszych dróg sportowych na świecie: La dura dura (9b+), The Change (9b+) oraz dodanej ostatnio do kolekcji Project Hard. Projekt ten po pokonaniu otrzymał nazwę Silence i jest pierwszą drogą na świecie o wycenie 9c.

Drugiego dnia uczestnicy mieli okazję posłuchać legendy samotnego bigwallu, Marka Raganowicza. W ramach Konkursu Filmowego odbyły się tego dnia projekcje takie, jak m.in. polska premiera filmu „Last Honey Hunter” opowiadającego o zamieszkałych dolinę Hongu w Nepalu ludziach Kulung czy światowa premiera filmu „Mama” w reżyserii Wojciecha Kozakiewicza przedstawiająca historię kobiet stojących przed wyborem: założyć rodzinę czy realizować swoją sportową pasję?
Trzeci dzień rozpoczął się od Bloku Książki Górskiej i rozmów m.in. Wojciecha Kurtyki, jednego z najwybitniejszych polskich i światowych himalaistów z Bernadette McDonald, kanadyjskiej pisarki, autorki jego biografii pt. „Art of Freedom. The Life and Clims of Voytek Kurtyka”. Książka swoją premierę będzie miała jeszcze w tym roku, na razie jedynie w języku angielskim. W ramach bloku wypowiedzieli się także Piotr Pustelnik, który jako trzeci z polskich himalaistów zdobył wszystkie 14 szczytów liczących powyżej 8000 m. n.p.m. i Piotr Trybalski, dziennikarz, pisarz i podróżnik. Rozstrzygnięto także jedyny taki konkurs w kraju – tytuł Książki Górskiej Roku spośród 38 pozycji otrzymała publikacja autorstwa Marka Raganowicza pt. „Zapisane w kręgach”. Ogłoszenie uświetnił występ Daniela Grupy, który zagrał na pianinie.

- W tym roku w Lądku podczas XXII Festiwalu Górskiego gościliśmy rekordową liczbę uczestników i jest mi niezmiernie miło być częścią tego wyjątkowego wydarzenia, które z roku na rok przyciąga coraz więcej zainteresowanych kulturą górską. Byli to zarówno goście z Polski jak i z zagranicy. Festiwal Górski co roku jest niesamowitym dowodem na to, że gdy ludzi łączy pasja, nie liczą się żadne granice – mówi Maciej Sokołowski, Dyrektor Festiwalu.

Wieczorem, trzeciego dnia w ramach wystąpienia „W poszukiwaniu Świętego Graala – muzyczne impresje na dziewiczych ścianach” uczestnicy mieli okazję posłuchać historii oraz twórczości wyjątkowego teamu - Nicolas Favresse, Oliver Favresse i Sean Villanueva O’Driscoll swoją opowieść przeplatali własnymi utworami granymi na żywo. Liczne prelekcje gości tego dnia zakończyło wystąpienie, na które wszyscy czekali – Alexa Honnolda, najlepszego wspinacza free solo wszechczasów. Trzeci dzień Festiwalu zwieńczyły koncerty polskich wykonawców: Fisza Emade Tworzywo i Grubsona.


Niedzielę otwarto spotkaniem poświęconym Wandzie Rutkiewicz w 25. rocznicę jej zaginięcia – wspominali ją: Bogdan Jankowski, Janusz Fereński, Krzysztof Wielicki, Janusz Skorek i Bogumił Słama Tego dnia miała miejsce także światowa premiera filmu pt. „Everest, un reto sobrehumano” w reżyserii Aitora Bareza. Po projekcji odbyło się krótkie spotkanie z reżyserem i głównym bohaterem produkcji, Alexem Txikonem. Czwartego dnia Festiwalu wyłoniono najlepsze spośród 21 wyjątkowych filmowych produkcji. Wyniki ogłoszono podczas uroczystego zakończenia Festiwalu.
Grand Prix otrzymał słowacki film Sloboda pod nakładom w reżyserii Pavol Barabas przedstawiający najstarsze pokolenie tragarzy działających w Tatrach Wysokich, którzy codziennie dostarczają jedzenie do górskich schronisk. Nagrodzone produkcje:

  • Najlepszy Film Wspinaczkowy – „Mama”
  • Najlepszy Film o Górach Wysokich – „Everest, un reto sobrehumano”
  • Najlepszy Film o Kulturze Górskiej – „Summits of My Life III: Langtang”
  • Najlepszy Film o Sportach Górskich – „Biegacze”
  • Najlepszy Film Polski – „Piotr Malinowski. 33 zgłoś się.”
  • Najlepszy Film Krótkometrażowy – „What If You Fly”
  • Nagroda Specjalna dla Najlepszego Filmu Fabularnego Festiwalu w Lądku – „Pokot”

Za popularyzację kultury górskiej nagrodę otrzymała Danuta Piotrowska, Iwona i Tadeusz Hudowscy, Stanisław Pisarek i Roman Gołędowski. Wyróżnienia wręczyli przedstawiciele Festiwalu, Renata Wcisło i Maciej Sokołowski oraz Piotr Pustelnik, Prezes Polskiego Związku Alpinizmu i Rafał Fronia z Rady Wydawniczej Czasopisma Taternik. Do późnych godzin wieczornych trwały pokazy nagrodzonych filmów.

Reklama

Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.