6-latka z widłami w głowie wraca do zdrowia. Obudziła się i mówi!

Laura miała tragiczny wypadek na podwórku w rodzinnym gospodarstwie. Jej stan był bardzo ciężki. Najpierw była walka o jej życie w szpitalu w Legnicy, potem w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym we Wrocławiu. Była w śpiączce, a rokowania były niepewne.

W szpitalu przy Borowskiej przeszła dwie operacje neurochirurgiczne, które miały zdecydować o jej przyszłości intelektualnej. Potem trafiła do warszawskiej Kliniki Budzik. Po ponad rocznym pobycie ma pełną sprawność kończyn górnych, mówi jest w pełnym kontakcie z otoczeniem. Dziewczynka wróciła do domu – obecnie porusza się na wózku - jest w trakcie dalszej rehabilitacji.

Ogromnym wyzwaniem była rana po urazie - Laura miała ogromny otwór w czaszce. Neurochirurdzy z USK zdecydowali się wszczepić jej rzadko stosowany implant wchłaniany, który z czasem przekształca się w kość własną dziecka.

Dzięki temu wraz ze wzrostem nie trzeba go wymieniać. By go zakupić potrzebna była pomoc darczyńców. Dzięki ich wsparciu dziewczynka została zoperowana, a jej funkcje neurologiczne uległy znacznej poprawie.

Czytaj również:

6-letnia Laura wylatuje do Warszawy

6-letnia Laura wraca do zdrowia!