Wrocław: Trzecia doba protestu głodowego medyków

Piotr Kaszuwara, jk | Utworzono: 2017-10-23 17:16 | Zmodyfikowano: 2017-10-23 17:17
Wrocław: Trzecia doba protestu głodowego medyków - zdjęcia: Piotr Kaszuwara
zdjęcia: Piotr Kaszuwara

Trzecia doba protestu głodowego we Wrocławiu. 7 pracowników medycznych rozłożyło materace, zaopatrzyło się w wodę i jest pod nieustanną kontrolą lekarzy. W szpitalu przy ulicy Borowskiej protestują w geście solidarności z innymi pracownikami służby zdrowia, którzy od ponad 20 dni prowadza głodówkę w Warszawie. - I nie są to tylko rezydenci, ale personal medyczny w ogóle - mówi jedna z organizatorek Grażyna Musiałkiewicz:

- Powoli odczuwamy brak jedzenia, ale wytrwamy dopóki będzie trzeba - mówi jedna z głodujących, technik elektroradiologii:

Obecnie, będąc na urlopach, protestuje 7 osób. - Było nas ośmioro, ale jedna dziewczyna musiała przerwać z powodów zdrowotnych, mówi głodująca psycholog, Anna Mytych:

- Zaczęły się problemy z bólem głowy, czy psychomotoryka zaczęła szwankować. Człowiek się nie poddaje. 

Do głodujących dołączyła także pacjentka i żona jednego z rezydentów w szpitalu przy Borowskiej:

- Skoro mój mąż nie może tutaj przyjść ze względu takich, że pracuje jako pediatra, to chociaż ja mogę mu  w ten sposób pomóc. 

Protestujący zarówno w Warszawie, jak i we Wrocławiu chcą między innymi podwyżek wynagrodzeń w służbie zdrowia, a także zwiększenia nakładów na nią z budżetu państwa do 6,8 proc. PKB teraz, oraz do 9 procent PKB w najbliższych 7 latach.

25 października protestujący pracownicy opieki medycznej z Wrocławia zapowiadają marsz przez miasto. Pochód rozpocznie się o godz. 17 na skrzyżowaniu ul. Oławskiej i Kazimierza Wielkiego.

Reklama

Komentarze (3)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~Słuchacz2017-10-24 17:30:59 z adresu IP: (81.161.xxx.xxx)
...sorry przemyślałem sprawę, moje żądania są zbyt wygórowane, niech będzie 7,3 %, ale również chciałbym obowiązku podania do publicznej wiadomości zarobków lekarzy zatrudnionych w służbie zdrowia.
~Słuchacz2017-10-24 17:24:23 z adresu IP: (81.161.xxx.xxx)
Mam problem z nadwagą, jestem permanentnie niewyspany i zestresowany, chętnie dołączę do tego zacnego grona, ale chciałbym podbić stawkę do 9,2 % dochodu narodowego na służbę zdrowia.
~dziecko we mgle2017-10-24 08:58:10 z adresu IP: (217.99.xxx.xxx)
Polityka dotowania "upadłych "SKOKÓW" kwotą 6 miliardów złotych a nie dofinansowanie służby zdrowia vide protesty lekarzy świadczy o rozbracie oczekiwań społecznych z działaniami ministerstwa zdrowia.Więc pytanie :Nos dla tabakiery czy tabakiera dla nosa?"Mało tego informacja o proteście lekarzy obiega całą Europę i stawia nasz rząd w sytuacji odpornego na argumenty tych którzy nas leczą.